80 samochodów, 70 kilometrów tras w dwóch kategoriach i niezmierzone ilości błota. Tak w jednym zdaniu można opisać rajd terenowo-przeprawowy w Lipnicy Wielkiej na Orawie.
Przez dwa dni na Orawie można było podziwiać terenowe samochody na ogromnych kołach. Zawodników łatwo było rozpoznać po ilości błota, które oblepiało całą karoserię oraz szyby ich terenówek.
Zmagania Orawskie zgromadziły nie tylko polską śmietankę zwolenników błotnych kąpieli, ale także silną ekipę Czechów i załogę holenderską. Zawodników podzielono na klasę turystyczną i zaawansowaną. Trasy były trudne, dały się we znaki przygotowane przez organizatorów "niespodzianki". Nie dziwiły sceny, kiedy dwie wyciągarki nie wystarczały, żeby uwolnić auto z błota. Mimo współzawodnictwa między ekipami, załogi chętnie współpracowały ze sobą przy uwalnianiu aut z pułapek terenowych. Tak jak współpracuje kierowca z pilotem, który tu głównie był operatorem wyciągarki, tak samo współpracowały ekipy konkurencyjnych teamów. Mimo to wielu zespołom nie udało się zakończyć rajdu. W tak ciężkim terenie czasami najlepiej przygotowane samochody potrafiły zawieść, a nierzadko sami ludzie źle obliczyli siły na zamiary.
Portal z-ne.pl objął patronat medialny nad imprezą. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć i relacji filmowej!
k/
Zobacz wyniki: