Na ostatniej konferencji prasowej wiceburmistrz Zakopanego Wojciech Solik obiecał, że przejście podziemne prowadzące pod Gubałówkę zostanie otwarte być może pod koniec listopada albo – co, jak zastrzegał Solik, jest bardziej prawdopodobne – na św. Mikołaja. Jednak na ostatniej sesji rady miasta padł kolejny termin otwarcia nieszczęsnego przejścia – przed Bożym Narodzeniem.
– Jeśli będziecie tak otwierać przejście jak salę gimnastyczną przy Gimnazjum nr 2, którą od marca otwieracie, to może na Wielkanoc doczekamy się go! – stwierdził radny Władysław Łukaszczyk.
(hak)