E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Nowiny

Zakopane
Czy pod Giewontem stanie nowa cerkiew?
 dodano: 18 Listopada 2008    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2008/11/18)
Od kilku lat w Starym Kościółku 6 stycznia odprawiane jest nabożeństwo dla wyznawców prawosławia (FOT. ARCHWIUM)

Prawosławni chcą wybudować swoją świątynię. Kościół, władze miasta i architekci nie są przeciwni.

Od kilku lat zimą na Podhale przyjeżdżają tysiące turystów ze Wschodu – na narty, ale także, by spędzić tu prawosławne święta Bożego Narodzenia. Specjalnie dla nich 6 stycznia, w Wigilię, odprawiane jest nabożeństwo w Starym Kościółku na Pęksowym Brzyzku. Teraz Kościół prawosławny szuka w Zakopanem działki, gdzie możnaby zbudować małą cerkiew. Biorą pod uwagę rejon kościoła Świętego Krzyża oraz Olczę i Cyrhlę.


Któryś rok z kolei władze naszego Kościoła zezwalają na nabożeństwo wigilijne gościom ze Wschodu w zakopiańskich świątyniach.

– Parafia prawosławna zwraca się o zgodę na użyczenie świątyni do księdza kardynała, który zawsze chętnie wyraża taką zgodę w ramach ruchu ekumenicznego – wyjaśnia ksiądz dziekan Stanisław Olszówka, proboszcz parafii Świętej Rodziny w Zakopanem. Proboszcz Olszówka mówi, że trudno mu zajmować stanowisko w sprawie budowy cerkwi, bo to sprawa Kościoła Prawosławnego. Ale dodaje, że nie ma nic przeciwko temu, choć jego zdaniem nie ma takiej potrzeby.

– Nie ma u nas w Zakopanem zbyt wielu wyznawców prawosławia. Może kilku – argumentuje proboszcz. – A turyści przyjeżdżają do nas w zasadzie tylko na prawosławne święta i na wakacje. Na nabożeństwie wigilijnym też nie ma jakichś wielkich tłumów. A naszej świątyni użyczamy chętnie. Moim zdaniem, nie ma potrzeby budować u nas cerkwi, bo utrzymanie kosztuje, ale to już sprawa Kościoła prawosławnego. Jeżeli będą chcieli, to wybudują.

Zresztą nie byłaby to pierwsza w Zakopanem świątynia nierzymskokatolicka. Mają dom modlitewny adwentyści. Nie jest przeciwny budowie cerkwi również burmistrz Zakopanego, do którego zwrócili się w tej sprawie przedstawiciele Kościoła prawosławnego.

– Jeżeli znajdą teren pod budowę, to jak najbardziej wydamy decyzję o warunkach zabudowy – stwierdził Janusz Majcher, burmistrz. Według niego, architektura cerkiewna nie kłóci się z góralską zabudową. Takiego samego zdania jest też zakopiański architekt, Jan Karpiel Bułecka.

– A od kogo pochodzą górale – pyta. – Od wołoskich pasterzy, którzy byli obrządku greckiego! Jeszcze w XVII wieku w BiałceTatrzańskiej używano podwójnej szaty liturgicznej. A te nazwy w Bukowinie jak Rusiński Wierch pochodzi od słowa Rusini. Poza tym, my wszyscy, szczególnie zakopiańczycy, jesteśmy neofitami. Dopiero w 1759 roku został ścięty Święty Smrek, do którego górale się modlili.

Według architekta, cerkiew nie będzie burzyć porządku architektonicznego.

– A Stary Kościółek to co, nie podobny do cerkwi? Cebulę u góry ma? Ma! Jakby jakąś drewnianą piękną cerkiew wybudowali, to ja się bardzo ucieszę! I Jan Paweł II też by się ucieszył! A poza tym... klient nasz pan! – śmieje się Karpiel.

Halina Kraczyńska







•  Cerkiew?   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 Gringo      22:13 Wt, 18 Lis 2008
Bardzo dobry pomysł, jednakże jak dobrze zauważa proboszcz parafii Rzymskiej utrzymanie kościoła jest rzeczą w miarę trudną przy tak małej ilości wiernych. Taka cerkiew musiałby być wspomagana przez kurię czy inny rodzaj organizacji sktrukturalnej prawosławia...

Osobiście jestem rzymskim katolikiem... w miarę wtajemniczonym, tj. bardzo mocno wiążącym swoja przyszłość z teologią... Kościółki Zakopiańskie są cudownym miejscem modlitw.. Szczególnie te małe, drewniane, czy nawet podmurowywane na uboczu, jak Kościół oo. Bernardynów pw. św. Antoniego. Ale odwiedzając inne miasta bardzo lubię wstąpić do cerkwi nie na nabożeństwo, ale osobistą modlitwę... Nic sprzecznego, co więcej... bardzo miłe doświadczenie, ekumeniczne, łącznościowe... doświadczenie miłość, czasem taż nauki z drugiej strony.

Myślę, że jeśli kościół bedzie w stanie się utrzymać to bedzie to znakomite miejsce modlitw w Zakopanem.

         •  Re: Cerkiew?   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 tatiana      23:49 Śr, 19 Lis 2008
TO DOBRA MYSL! JA JESTEM KATOLICZKA A MOJ MAZ JEST WYZNANIA PRAWOSLAWNEGO. PRZEZ DLUGI CZAS STARALISMY SIE O WARUNKI ZABUDOWY NA PARDALOWCE. BEZSKUTECZNIE. W TAKIM RAZIE MOZE CERKIEW JEST CODOWNYM LEKIEM. BOGA MAMY JEDNEGO.





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    1166





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024