E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Nowiny

Podhale
Nagroda za nadziewany schab w sosie polskim
 dodano: 4 Lutego 2010    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2010/02/04)
Jarosław Hudomiet (z prawej) i jego trener Sylwester Lis z dumą prezentują trofea

W konkursie wystartował jako jedyny Polak. Jarosław Hudomiet zajął czwarte miejsce.

Zakopiańscy kucharze nie odstają od czołówki światowej. Nie chodzi tylko o profesjonalnych szefów kuchni renomowanych restauracji. Również młodzi adepci kuchennego fachu pną się na szczyty. W styczniu uczeń Technikum Gastronomicznego z Zakopanego 19-letni Jarosław Hudomiet zdobył prestiżowe czwarte miejsce w międzynarodowym konkursie gastronomicznym o nagrodę Rudolfa Achenbacha w Niemczech.


Jarosław jako jedyny reprezentował Polskę. W konkursie startowało dziesięciu kucharzy. Poziom kulinarnego turnieju był dosyć wysoki, gdyż obok uczniów szkół gastronomicznych startowali również doświadczeni kucharze. Jury składało się z uznanych niemieckich szefów kuchni. Czwarte miejsce młodego mieszkańca Czarnego Dunajca tym bardziej wpisuje się w sukces podhalańskiej kuchni.

Młody zakopiańczyk przygotowywał się do konkursu niemal bez niczyjej pomocy. Radą służył jedynie Sylwester Lis, szef kuchni hotelu Stamary w Zakopanem, który zaopiekował się konkursowym występem swojego praktykanta.

- Jarek miał u mnie praktyki - mówi Lis. - Pewnego dnia poprosił o radę w przygotowaniu dań. Wykonał kawał dobrej roboty.

Przygotowania były ciężkie. Hudomiet miał zaledwie miesiąc na opracowanie całego konkursowego posiłku, na co składało się nie tylko to, co przyrządzi, ale jak to zrobi, czym, jak szybko. Duże znaczenie miała kompozycja dania na talerzu.

- Przygotowywałem się po nocach. To był okres świąteczny, więc nie można było korzystać z kuchni za dnia - wspomina nasz reprezentant. - Inni zawodnicy mieli więcej czasu, nawet pół roku. Ja o wyjeździe do Niemiec dowiedziałem się w ostatniej chwili.

Wysokie miejsce w konkursie dało Jarkowi niezwykle brzmiące danie - nadziewany schab z młodego prosiaka z sosem polskim z dodatkiem tradycyjnych ziemniaków w kompozycji sałatki pekińskiej.

To, że Jarek mógł wystartować w Niemczech, było wynikiem wymiany, jaką Technikum Gastronomiczne prowadzi ze szkołami niemieckimi. Udało się również uzyskać pomoc starostwa w Zakopanem, które sfinansowało podróż. Pomoc ta okazała się opłacalna.

Łukasz Razowski











«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    904





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2025