Gdy pierwsi narciarze w Polsce zaczęli szusować po tatrzańskich halach, nie było wtedy jeszcze nowoczesnych butów czy zapięć. Królowały zwykłe deski i jeden kij bambusowy. Nie był to idealny sprzęt, ale pozwolił zdobywać tatrzańskie szlaki. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej, odwiedź dzisiaj naszą letnią redakcję na zakopiańskich Krupówkach przy oczku wodnym.
O historii narciarstwa i pionierach zimowego szaleństwa opowie Wojciech Szatkowski, pracownik Muzeum Tatrzańskiego i wielki orędownik utworzenia w Zakopanem muzeum sportu. Będzie można się z nim spotkać już dzisiaj o godz. 15. Jak nam obiecał, przyniesie do naszej letniej redakcji kilka par starych nart. Później odwiedzi nas także Mieczysław Król-Łęgowski, zakopiańczyk, góral z Harendy, który od lat fascynuje się historią sportu. W swoim domu zgromadził kilkanaście tysięcy eksponatów – starych nart, kijków bambusowych, starych butów narciarskich i łyżew.
To imponująca kolekcja, tym bardziej że są w niej sprzęty, którymi posługiwali się pierwsi słynni polscy narciarze – Stanisław Barabasz, Stanisław Marusarz czy Bronisław Czech.
Łukasz Bobek