20 tys. złotych potrzeba na remont pomnika. Czorsztynowi pomóc w tym chce gmina Zakopane.
"Grające Organy" Władysława Hasiora, stojące na przełęczy Snozka, w gminie Czorsztyn będą wyremontowane. Wcześniej były propozycje, aby organy zlikwidować bo były niechlubną pamiątka poprzedniego systemu. Teraz - w 10 rocznicę śmierci artysty - samorządowcy nie tylko z Czorsztyna, ale i z Zakopanego, postanowili zająć się wyremontowaniem obiektu, tak żeby wreszcie "Organy" zagrały pełnym głosem.
Waldemar Wojtaszek, wójt gminy Czorsztyn, nie oddałby monumentalnych "Grających Organów" na Snozce nikomu. Jak mówi, na stałe wpisały się już w krajobraz gminy i są często z nią kojarzone. Na razie wójt nie tylko, że nie chciałby usunięcia rzeźby, ale również stara się pozyskać pieniądze na jej remont. Napisał w tej sprawie do Andrzeja Przewoźnika, przewodniczącego Rady Ochrony Miejsc Walk i Męczeństwa.
Pomnik powstał 1966 r., poświęcony "poległym o utrwalenie władzy ludowej na Podhalu"
- Na razie nie przyszła odpowiedź, ale chciałbym, aby na 10 rocznicę śmierci Władysława Hasiora pomnik został wyremontowany - mówi Wojtaszek. - Po najniższych kosztach, bez remontu otoczenia pomnika, mogłoby to się zamknąć kwotą dwudziestu tysięcy złotych. Znalazł się nawet człowiek, który prace chce wykonać za darmo.
Organy na Snozce na pewno wymagają już teraz interwencyjnych prac remontowych. W wielu miejscach są skorodowane, pomalowane niewybrednymi hasłami.
Historycy z Komitetu Pamięci Żołnierzy Konfederacji Tatrzańskiej Zgrupowania Rocha Błyskawica, zastrzegają, że przy remoncie władze muszą jednak pamiętać, aby usunąć tablicę, która informuje, że pomnik został poświecony utrwalaczom władzy ludowej na Podhalu. Dodatkowo powinno sie umieścić tablicę edukacyjną o genezie pomnika.
Decyzję wójta z Czorsztyna mocno popiera zakopiańskie środowiska, które od samego początku stało twardo na stanowisku, że organy Hasiora powinny zostać zachowane.
- Myślałem nawet, że gdyby doszło do likwidacji organów, wówczas znaleźlibyśmy miejsce dla nich w Zakopanem - mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego. - Władysław Hasior był przecież wybitną osobą dla Zakopanego. Dlatego uważam, że ten pomnik powinien pozostać jako przejaw jego twórczości.
Jak dodaje burmistrz Majcher, będzie się starał pomóc jakoś gminie Czorsztyn w renowacji tego pomnika. - Będę namawiał radę miejską, aby ta spróbowała przekazać jakieś pieniądze na rzecz odnowienia organów.
Jak dodaje Majcher, być może razem z gminą Czorsztyn uda się zorganizować wspólną akcję odnowy organów.
- Do tego wiem, że jest sporo prywatnych osób z Zakopanego, które wyrażają chęć wesprzeć finansowo renowację pomnika - zaznacza burmistrz Zakopanego.
Ponadto, z okazji rocznicy śmierci artysty, władze Zakopane planują nieco odnowić pomnik Hasiora, który znajduje się przy ul. Przewodników Tatrzańskich. Monument "Prometeusz rozstrzelany", poświęcony jest 20 Polaków rozstrzelanych w Kuźnicach przez hitlerowców.
- Nie jest on aż tak zniszczony jak organy na Snozce, ale również wymaga odnowy - dodaje burmistrz Majcher.
Józef Słowik, Łukasz Bobek