E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Zakopane
Płoną samochody. Wojna o klienta?
 dodano: 26 Maja 2009    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2009/05/26)
Dwa busy Jana Żeglenia spłonęły doszczętnie w nocy z niedzieli na poniedziałek. Dobrze, że dom się nie spalił (FOT. GRZEGORZ SIKORA)

Dwa busy zostały podpalone w Zębie. Busiarze zrzucają winę na konkurencję.

W nocy z niedzieli na poniedziałek w Zębie spłonęły dwa busy. Trzeci udało się uratować. Noc wcześniej w innych dwóch busach w Zakopanem zostały zniszczone kamieniami szyby. Właściciele tych pojazdów, którzy prowadzą firmy transportowe w powiecie tatrzańskim, mówią, że to działania konkurencji – wojna o klienta.


Do zdarzenia w Zębie doszło przed godziną 3 w nocy. – Dostaliśmy informację, że na prywatnej posesji pod niewykończonym domem murowanym palą się dwa samochody – informuje Marek Szydło, rzecznik zakopiańskiej straży pożarnej. – Na miejsce udało się sześć zastępców straży zawodowej i ochotników z OPS z Zębu. Co zastali strażacy? Na miejscu strażacy zastali palące się już dwa busy. Odepchnęli trzeci, który dzięki temu nie spłonął cały. Spaliła się tylko tylnia część. Nadpaleniu uległ także budynek, przy którym stały busy.

Właściciel spalonych pojazdów Jan Żegleń, który prowadzi firmę transportową Tatry Bus, mówi, że to podpalenie.

– Jeden z sąsiadów obudził mnie, że palą się moje auta – zaznacza. – Ponoć widziano trzy osoby w kominiarkach czy kapturach, które uciekały z tego miejsca.

Żegleń uważa, że to było celowe podpalenie, które miało spowodować, że wycofa się z kursów po Gubałówce.

– Od pięciu lat jeżdżę na tej trasie. Byłem tam pierwszy. Od roku, gdy pojawił się inny przewoźnik, zaczęły się groźby – zaznacza. – Najpierw było podbieranie klientów, potem zamazywanie rozwieszonych na przystankach rozkładów jazdy, kradzież tablic z rozkładami. Zaczęto sugerować mu, żeby zakończył jazdę po Gubałówce. Ktoś wysyłał mu także SMS-y z pogróżkami dotyczącymi jego samego, ale także jego rodziny. Złożył doniesienie.

– Parę osób wprost mówiło mi, że mnie zniszczy – zaznacza pan Jan. Wtedy prokuratura umorzyła sprawę gróźb, bo nie wykryła ich autora. Straty, jakie poniósł pan Żegleń, sięgają blisko 100 tys. zł. Auta nie były ubezpieczone na wypadek pożaru.

– Gdy pojawiły się groźby, jakoś to było, lecz teraz nie wiem, czy mojej rodzinie lub któremuś z moich kierowców coś się nie stanie – dodaje.

Sprawą spalonych busów zajęła się zakopiańska policja. Śledztwo ma wyjaśnić m.in. to, czy doszło do podpalenia.

Problem z groźbami miała także Małgorzata Kuc, której firma od 1 maja zaczęła kursować do Doliny Kościeliskiej.

– Dostaliśmy koncesję na ten kurs. A że współpracujemy z firmą Jana Żeglenia, daliśmy mu możliwość jeżdżenia w ustalonych godzinach na tej trasie – zaznacza pani Małgorzata. Jak dodaje jej mąż Piotr Kuc już pierwszego dnia kursów do Kościeliskiej pojawiły się groźby.

– Jeden ze znajomych powiedział mi nawet, iż niektórzy busiarze mówili, że gdy tylko wjadę na postój przy wejściu do doliny, już stamtąd nie wyjadę – zaznacza. To w ich dwóch busach w nocy z soboty na niedzielę ktoś wybił kamieniem szybę druga popękała.

Łukasz Bobek

Wojna z ZTP?

Według poszkodowanych busiarzy, to przewoźnicy jeżdżący pod szyldem Zrzeszenia Transportu Prywatnego toczą z nimi wojnę. Prezes Zrzeszenia Jakub Karpiński jest zdziwiony takimi zarzutami.

– Po raz pierwszy słyszę, że ktoś z ZTP straszy innych przewoźników – zaznacza Jakub Karpiński. – Gdy usłyszałem o podpaleniu busów w Zębie, byłem zszokowany. To bandyctwo. Jak dodaje Karpiński, wyklucza zupełnie, aby ktoś z ZTP stał za podpaleniem aut. – Jestem zszokowany tym, co się dzieje. Nigdy w Zakopanem nie było takiego zdarzenia. Nigdy też nie słyszałem, żeby ktoś komuś sugerował, aby przestał jeździć na danej trasie.







•  nnnn   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~nnnn      21:25 Wt, 26 Maj 2009
nnnb

•  Panstwa artykul jest nidokladny!!!   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~K S      17:56 Śr, 27 Maj 2009
Pasntwa artykul jest niedokladny!
Palil sie takze i ten niewykonczony dom!
Zniszczeniu ulegl caly dach budynku. Wiekszosc materialu znajdujacego sie w tym domu zostala zalana podczas akcji ratowniczej. Straty budynku wyceniono na 80,000 zl...





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    2286





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024