E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Podhale
Bakterie coli w wodzie
 dodano: 13 Czerwca 2007    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2007/06/13)

Czarny Dunajec na razie bez wody.

Wystarczyło kilkanaście minut porządnej ulewy i już nie ma czystej wody. Bakterie zatruły ujęcie wody pitnej dla Czarnego Dunajca. Wody nie ma i nie będzie mieć co najmniej do jutra przynajmniej około tysiąc mieszkańców. Tymczasem, żeby na przyszłość zabezpieczyć się przed tego typu zdarzeniami, gmina potrzebuje 2 mln złotych, których w budżecie nie ma.


Sprawa wyszła przy standardowym monitoringu jakości wody w sieci wodociągowej. Inspektorzy sanepidu pobrali próbki do badań i okazało się, że jest w niej bakteria coli. Drobnoustroje te mogą spowodować poważne zaburzenia przewodu pokarmowego u człowieka.

- My mówimy, że nastąpiły przekroczenia parametrów bakteriologicznych - wyjaśnia Rita Lech-Jóźwiakowska, dyrektorka nowotarskiego sanepidu.

- Stąd nasza decyzja, że woda nie nadaje się do spożycia. Oczywiście trudno jednoznacznie wyrokować o przyczynach skażenia. Podejrzewamy jednak, że winne jest oberwanie chmury w Kościelisku. Masy wody spływające po polach i kanalizacją dotarły do Czarnego Dunajca i problem gotowy. Tamtejsze studnie głębinowe są dość płytkie i stąd być może groźne bakterie w wodzie.

Rzeczywiście ujęcie wody w Czarnym Dunajcu - mówiąc delikatnie - nie jest najlepsze. Wiedzą o tym mieszkańcy, ale i nie kryją tego władze Czarnego Dunajca.

- Problemy w gminie skończą się gdy tylko zrobimy modernizację wodociągu i ujęcia wody - mówi Józef Babicz, wójt Czarnego Dunajca. - Potrzeba na to minimum 2 mln zł, a na razie takich pieniędzy samorząd nie ma. Sieć wodociągowa ma 50 lat i co roku częściowo ją modernizujemy. Potrzeby są jednak o wiele większe. Trzeba koniecznie zrobić modernizację ujęcia wody. Tylko wtedy będziemy niezależni od kaprysów natury.

Przynajmniej na razie mieszkańcy Czarnego Dunajca jakoś sobie radzą. - Tutaj większość z nas ma swoje studnie - mówi pan Józef. - Gdy nie można korzystać z wody z kranu to czerpiemy ze studni. Jak przyjdzie po wodę ktoś, kto studni nie ma, to zawsze mu pomożemy.

Woda w czarnodunajeckich kranach będzie się nadawać do picia w czwartek rano. Na razie robiąc sobie herbatę z popularnej kranówki trzeba się liczyć z żołądkowymi sensacjami.

(bol)







•  dobry artykół   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 kubabuba1260      10:26 Sb, 06 Paz 2007
bardz dobry artykół unas też w wodzie jest cola





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    14986





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024