E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Zakopane
Mistrzowie lutnictwa pod Tatrami
 dodano: 4 Sierpnia 2007    (źródło: Dziennik Polski - www.dziennik.krakow.pl - 2007/08/04)
Na wystawie w Galerii "Strug" można podziwiać ponad 40 instrumentów lutników z Podhala (Fot. Bożena Gąsienica)

Dziesiątki najlepszych instrumentów i ich twórcy.

"Współczesne artystyczne lutnictwo Podhala" to tytuł dużej wystawy lutniczej, którą otwarto w zakopiańskiej galerii Zespołu Szkół Plastycznych im. Antoniego Kenara. Na wystawie można oglądać ponad czterdzieści instrumentów pochodzących z pracowni najlepszych lutników Podhala.


Organizatorzy wystawy planują za kilka lat zorganizowanie pod Giewontem Międzynarodowego Konkursu Lutniczego im. Franciszka Marduły. Projekt zgłosili już do Wydziału Kultury Urzędu Miasta Zakopane. Wernisażowi w Galerii "Strug" towarzyszył koncert w wykonaniu Podhalańskiego Kwartetu Smyczkowego.

- Jest to już czwarte spotkanie z twórcami instrumentów w naszej szkole. Szczęśliwy jestem, że możemy państwa tu gościć. Niewątpliwie wystawa ta wzbogaci obchodzony w tym roku przez nas jubileusz 130-lecia powstania szkoły - mówił, witając licznie zgromadzoną publiczność, dyrektor szkoły Stanisław Cukier.

Jak przyznaje kurator wystawy, Jerzy Nitoń, idea spotkań i wystaw środowiska lutniczego powstała z inicjatywy nieżyjącego już dziś lutnika Andrzeja Janika Firka.

- Pierwszą naszą wystawę lutniczą zorganizowaliśmy w Muzeum Stylu Zakopiańskiego willi "Koliba". Stwierdziliśmy, że przez organizowanie takich ekspozycji będziemy promować nasz region i sztukę lutniczą, zapoczątkowaną na Podhalu przez Andrzeja Bednarza, a kontynuowaną przez Franciszka Mardułę. Z resztą większość lutników, a jest ich w Polsce 114, to absolwenci naszej zakopiańskiej szkoły. W samym Zakopanem mieszka ich około 20. Naszym marzeniem jest zorganizować w Zakopanem Międzynarodowy Konkurs Lutniczy, który chcemy nazwać imieniem znanego i cenionego lutnika Franciszka Marduły - przyznaje kurator wystawy i zarazem nauczyciel lutnictwa w Zespole Szkół Plastycznych Jerzy Nitoń.

Wydawać by się mogło, że lutnictwo jest bardzo dalekie od rzeźby figuratywnej czy płaskorzeźby. Niektórzy uważają nawet lutnictwo za rzemiosło, a nie sztukę - mówił podczas otwarcia wystawy Jan Karpiel Bułecka, architekt i regionalista.

- Jest to jednak sztuka zachowująca pewne kanony, które trzeba przestrzegać. Lutnicy cały czas poszukują nowych rozwiązań w tworzeniu skrzypiec, altówek i wiolonczeli. Jednak od epoki renesansu nie udało się im zaprojektować lepszego kształtu. Ponadto obraz czy rzeźbę można tyko oglądać natomiast instrument, zarówno oglądać, jak i usłyszeć.

Jan Karpiel Bułecka podczas spotkania w galerii "Strug" zwrócił uwagę, że duże ośrodki lutnicze na ogół powstają w górach. Związane jest to z tym, że najlepszym materiałem do budowania instrumentów jest drewno wyrosłe na jałowej skalistej ziemi. - O Zakopanem można powiedzieć, że jest nie tylko ośrodkiem lutniczym Polski, ale i Europy - stwierdził.

Wernisaż wystawy uświetnił występ Podhalańskiego Kwartetu Smyczkowego w składzie: Karolina Szymbara (I skrzypce), Teresa Piwowarczyk (II skrzypce), Anna Szczepaniak (altówka) i Ilona Latocha-Dylewska (wiolonczela). W programie koncertu znalazły się utwory: Haydna, Brahmsa i Carlosa Gardela. Wszystkie artystki zagrały na instrumentach wykonanych przez lutników biorących udział w wystawie. W galerii "Strug" przy ul. Kościeliskiej instrumenty ze swoich pracowni lutniczych prezentują: Jan Bator, Andrzej Bednarski, Władysław Bednarski, Jan Bobak, Andrzej Czernik, Roman Głogowski, Andrzej Janik Firek, Tomasz Kowalski, Jacek Krupa, Maciej Łacek, Jerzy Nitoń, Alicja Hołoga-Marduła, Franciszek Marduła, Stanisław Marduła, Michał Różak, Andrzej Słodyczka i Józef Staszel. Wystawę można oglądać do 14 sierpnia. Od 17 sierpnia wystawa będzie prezentowana na zamku w Książu. (GAB)

Fot. Bożena Gąsienica


Wernisaż wystawy w Zespole Szkół Plastycznych im. A. Kenara otworzył dyrektor szkoły Stanisław Cukier oraz znany architekt i regionalista Jan Karpiel Bułecka





•  Monografia Mistrz Franciszek Mardula, http://www.mardula.pl   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 violin_of_ART      19:17 Sb, 11 Sie 2007
Szanowni Państwo!

Z nieukrywaną satysfakcją informuję, że w marcu 2007 roku ukończyłam pracę nad monografią "Mistrz Franciszek Marduła", która jest pionierska ze względu na podjęty w niej temat. Książka ta jest ukoronowaniem mojej dwuletniej, niełatwej, pełnej żmudnych poszukiwań pracy. Napisałam ją głównie w oparciu o wywiady oraz listy uczniów Franciszka Marduły, a dziś wybitnych lutników: Krzysztofa Węgrzyna, Jerzego Burbana, Krzysztofa Pawikowskiego, Michała Franciszka Więckowskiego, Krzysztofa Mroza, Tadeusza Słodyczki, Franciszka Czepiela, Tomasza Szubskiego, Jana Łacka, Stanisława Króla; przyjaciół − znanego skrzypka prof. Michała Grabarczyka; Jana Karpiela-Bułecki; sportowców-trenerów: Janusza Forteckiego, Antoniego Marmola oraz Rodziny Mistrza. Opowieść tę wzbogaciły dodatkowo krótkie zapiski młodszych lutników a mianowicie: Bartłomieja Marduły, Łukasza Wrońskiego i Karoliny Woźniak (uczniów już nie samego Franciszka − lecz Jego syna Stanisława oraz prof. Jerzego Nitonia).

* * *
Ta książka traktuje o człowieku, dziś blisko stuletnim, należącym do ludzi, którzy wciąż budzą podziw i szacunek. Obcowanie z nim wyzwala gdzieś w naszej podświadomości przeczucie, że warto takim człowiekiem być. W czasach nam współczesnych, charakteryzujących się ciągłym pośpiechem, pogonią za dobrami materialnymi i nowościami, jakimi zaskakuje nas technika, zanika przekonanie, że aby uczeń mógł w pełni się rozwinąć, musi go ktoś prowadzić, czuwać nad jego rozwojem, jednym słowem − potrzebuje on swego Mistrza. Takim człowiekiem jest Franciszek Marduła, o którym można śmiało powiedzieć, że swoim życiem i pracą pokazał, kim powinno się być, do jakiego ideału dążyć, aby osiągnąć poziom Mistrza.

Teresa Maria Lisek





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    6844





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024