E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Zakopane
Anglicy śmieją się z Zakopanego i górali
 dodano: 25 Lutego 2010    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2010/02/25)
Autorów przewodnika snowboardowego najbardziej zaniepokoiły kolejki do wyciągów i sposoby płatności za zjazdy

Miasto zebrało najgorsze noty wśród kurortów. Nie ma gdzie jeździć na desce, ale można pić. Miejscowi piją wódkę tak jakby bali się, że jej zabraknie - podaje przewodnik.


Brytyjscy snowboardziści wydali przewodnik, który powinien być kubłem zimnej wody dla Zakopanego. Wynika z niego, że pod Tatrami pojeździć na desce za bardzo nie ma gdzie, a po wątpliwych atrakcjach sportowych na stokach, na turystów czekają wrogo nastawione grupki miejscowej młodzieży. W dodatku pijemy w Zakopanem wódkę tak jakbyśmy bali się, że jej zabraknie.

Przewodnik snowboardowy autorstwa Matta Barra, Chrisa Morana i Ewana Wallaca wydany przez National Geographic oprowadza czytelnika po ponad 100 kurortach narciarskich 17 krajów ze wszystkich niemal kontynentów. Swoje miejsce znalazło tam również Zakopane. Jednak mało co zachęca „deskarzy" do zatrzymania się pod Tatrami. Autorzy, którzy są uznanymi snowboardzistami na świecie, opisują dużo minusów i niewiele plusów naszego miasta. W tych ostatnich znalazła się kultura, Kasprowy Wierch i... niskie ceny. Na tym w zasadzie kończy się ta lista.

- Miejscowi piją czystą wódkę tak jakby jej miało zabraknąć. Nie pozostawiają wartościowych przedmiotów w samochodzie w gorszych dzielnicach - czytamy na kartach przewodnika. - Miejscowość bywa pełna grupek młodych mężczyzn w bardzo bojowych nastrojach.

Autorzy nie zapomnieli oczywiście o dostarczeniu informacji na temat stoków.

- Stare wyciągi i kuriozalny system biletów - płaci się przy każdym wjeździe. Jeżeli są kolejki, nietrudno o frustrację. Zarezerwujcie z wyprzedzeniem bilet na Kasprowy, aby uniknąć horrendalnych kolejek - radzą goście z Wielkiej Brytanii.

Burmistrz Janusz Majcher ze spokojem podchodzi do tego, co w przewodniku o mieście napisano.

- Nie mamy wpływu na to, co Anglicy piszą - stwierdza. - Dobrze, że w ogóle Zakopane zauważyli, bo przecież nie mamy tu w zasadzie tras dla snowboardzistów.

Z kolei ta wątpliwa reklama Zakopanego wśród zagranicznych turystów oburza zakopiańską branżę turystyczną.

Agata Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej i dyrektor jednego z zakopiańskich biur podróży jest bardzo zdenerwowana.

- Jeśli będzie trzeba, wystosujemy pismo do wydawcy tej publikacji. Będziemy chcieli wyjaśnić, dlaczego takie informacje tam są podawane - dodaje.

Łukasz Razowski

Gorzkie słowa

Fakt, przewodnik jest przejaskrawiony. Ale czy aby Zakopane i jego mieszkańcy nie zasłużyli sobie na kilka słów krytyki? Problemy z kolejkami były i są. Nieprawdy tu nie napisano. Z piciem też różnie u nas bywa. To jednak znak, że czas coś z tym wizerunkiem zrobić.







•  Ciekawe   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~Natalia_81      09:47 Czw, 25 Lut 2010
Ciekawe, że takie słowa piszą Anglicy, którzy po coś innego przyjeżdżają choćby do Krakowa??? Pijący Góral w Zakopanem be, pijący Anglik w Krakowie cacy...

         •  Re: Ciekawe   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~Wacław      10:33 Czw, 25 Lut 2010
Jakieś niedoinformowane dziwadła z tych Anglików. Pewnie zazdroszczą nam taniego alkoholu. Żeby w końcu zrozumieli naszą specyfikę wschodnioeuropejską, trzebaby im podrzucić do Londynu grupkę co nieco bojowo nastawionych "chłopców" z Krupówek w ramach wymiany - także kulturalnej. Wy-Dział promocji Z-nego może się tym zajmie!
Ten anglojęzyczny nagus/nygus pod Sukiennicami to mały pikuś przy nich!

                 •  Re: Ciekawe   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~tomekN      15:02 Czw, 25 Lut 2010
mają Angole sporo racji. Zakopiec w ciągu statnich 10 lat zmienił się i to na gorsze szczególnie jeśli chodzi o bezpieczeństwo w nocy na ulicach, a niewiele się zmieniło jeśli chodzi o infrastrukturę narciarską, ale też podstawowe sprawy takie jak dojazd samochodem i zaparkowanie w cywilizowanych warunkach. to ze z Anglii przyjeżdża sporo buractwa nie zmienia faktu że polskie kurorty nie rozwijają się proprcjonalnie do ilości turystów którzy do nich przyjeżdżają.
PS rozwalają mnie też opinie samorządowców i pani od turystyki

•  ...   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~bafiozo      19:48 Czw, 25 Lut 2010
No cóż, prawda w oczy kole...





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    1320





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024