60 arów chcą od Kościoła dostać mieszkańcy. Chłopcy marzą o tym, aby u siebie kopać piłkę. Gmina nie ma własnych działek, które mogłaby zamienić z kurią.
Mieszkańcom wsi Szlembark i Knurów w gminie Nowy Targ marzy się boisko z prawdziwego zdarzenia. Problemy w tym, że mieszkają w górskim terenie i płaskiego miejsca na plac do gry nie ma w żadnej z wiosek. Jedyny obszar, na jakim mogłoby powstać boisko, należy do parafii i leży przed wjazdem do Szlembarku od strony Harklowej. Parafia jednak ani myśli pozbywać się gruntu.
Jeszcze z początkiem listopada rady sołeckie Szlembarku i Knurowa zwróciły się oficjalnie do Kurii Metropolitalnej w Krakowie o bezpłatne przekazanie gruntów należących do parafii w Harklowej. Do kościoła należy bowiem ok. 60 arów w samym centrum terenu nadającego się pod boisko. Swoją działkę, na której ma powstać część boiska, obiecało już sprzedać dwóch właścicieli i grupa zrzeszonych w tzw. spółce gruntowej.
Tymczasem proboszcz parafii w Harklowej ks. Eugeniusz Dziubek, do której należy filialny kościół w Szlembarku, ani myśli pozbywać się terenu. To bowiem miejsce, gdzie w przyszłości powstać mogłaby plebania.
Z członkami rady sołeckiej spotykamy się w pomieszczeniach przy kościele w Szlembarku, który przez ponad 25 lat stawiali sami mieszkańcy. Oni też przekazali grunty pod świątynię. Byli przekonani, że parafia odwdzięczy im się za ogrom wykonanej pracy i plac pod boisko przekaże. Na spotkanie przychodzą też młodzi chłopcy, którym marzy się prawdziwe boisko. Wszyscy przypominają, że o swojej propozycji informowali proboszcza jeszcze w 2005 r.
- Ksiądz proboszcz twierdził cały czas, że jest za mało parafian, abyśmy mogli mieć swojego księdza, dlatego on dojeżdża z Harklowej - mówi Kazimierz Łojas z rady sołeckiej. - Z drugiej strony okazuje, że w tym miejscu, gdzie chcielibyśmy, aby powstało boisko, ma powstać plebania.
Mieszkańcy zapewniają, że utworzenie boiska nie przeszkodzi w ewentualnej budowie plebanii.
- Daliśmy radę sami wybudować kościół to i damy radę postawić plebanię - twierdzą członkowie rady sołeckiej. I przekonują, że jeżeli tylko pojawi się ksiądz w Szlembarku, to jest mnóstwo pustych mieszkań, a nawet budynków i na pewno znajdą mieszkanie dla kapłana. Pieniądze na budowę boiska mogłyby pochodzić z programu Orlik.
- Chcielibyśmy, żeby powstało wreszcie boisko. Moglibyśmy grać u siebie - mówi Wojtek Zawada, który gra w piłkę w jednej z sąsiednich drużyn - Niektórzy na treningi jeżdżą na rowerach aż do Ostrowska.
Kuria Metropolitalna w Krakowie odpowiedziała mieszkańcom, że nie ma możliwości bezpłatnego przekazania ani sprzedaży działki.
„Ksiądz kardynał udziela zgody na alienację (wyłączenie działki z majątku kościelnego, przyp. red.) tylko w wyjątkowych i uzasadnionych sytuacjach" - napisał do rady sołeckiej w Harklowej ks. Wojciech Olszowski, zastępca ekonoma archidiecezji krakowskiej. Tutaj, według oceny kurii, takiej sytuacji nie ma. Istnieje jednak możliwości wymiany tej działki. Urząd Gminy w Nowym Targu musiałby przedstawić parafii alternatywną działkę.
I tutaj pojawił się pat, bo jak mówi Stanisław Szeliga, wice-wójt gminy, samorząd nie ma działki na terenie Knurowa i Szlembarku.
Józef Słowik