O tej inwestycji, jednej z ważniejszych dla Zakopanego, radni dyskutują już od kilku lat. Była nawet koncepcja zakładająca wraz z przebudową płyty stadionu budowę pod nią podziemnego parkingu. Całość miała kosztować ok. 20 mln zł. Gmina, której nie było stać na taki koszt, złożyła wniosek o dotację z funduszy zewnętrznych, jednak ten nie przeszedł.

Teraz władze Zakopanego ponownie zamierzają składać wniosek o środki unijne, jednak projekt jest o wiele skromniejszy. Nie są planowane już parkingi.

- Będzie tu bieżnia, boiska do piłki nożnej, ręcznej, siatkówki, koszykówki - wylicza Jan Gąsienica Walczak, wiceburmistrz Zakopanego. - Przede wszystkim chcemy, aby ten stadion był dla młodzieży, by mogła tu ćwiczyć. Nie chcemy mieć obiektu tylko dla jednej dyscypliny.

Władze absolutnie nie zamierzają rezygnować z boiska do piłki nożnej, bowiem nasi piłkarze grają coraz lepiej. Dotacji z Unii gmina oczekuje w latach 2010-11. Koszt całej inwestycji - to wstępnie ok. 8 mln zł.

Halina Kraczyńska