Młodzież chce aktywnie spędzać wolny czas. Zakopiańskie władze wesprą dobre pomysły. Skatepark na Kasprusiach przy TTA zostanie i będzie wyremontowany.
Nie będzie likwidacji jedynego w Zakopanem skateparku – oficjalnie potwierdzają władze miasta. Niewykluczone, że wmieście pod Giewontem będzie ich więcej.
Kilka dni temu na jedno ze spotkań burmistrza Janusza Majchra z zakopiańczykami przyszło kilkudziesięciu młodych ludzi, zaniepokojonych planami budowy stadionu przy dawnym budynku Technikum Tkactwa Artystycznego oraz likwidacją tamtejszego centrum dla skatowców. Dotarła bowiem do nich informacja, że władze Zakopanego szukając terenu na budowę stadionu w ramach programu „Orlik” finansowanego przez Ministerstwo Sportu, zainteresowały się tym terenem.
– Niestety, nie ma w naszym mieście innej działki przyszkolnej, na której można wybudować Orlika – tłumaczy Jan Gąsienica-Walczak, wiceburmistrz Zakopanego. – Jedyne takie miejsce jest właśnie przy Szpulkach. Po spotkaniu ze skatowcami burmistrzowie znaleźli jednak inne rozwiązanie.
– Zdecydowaliśmy, że powstanie tam stadion, ale nie w ramach „Orlika”, ale z programu „Blisko boisko”, który również finansowany jest przez Ministerstwo Sportu – tłumaczy wiceburmistrz Walczak. – Przy tym programie, znajdzie się teren i na skate park, i na boisko.
Władze miasta zapewniają młodych zakopiańczyków, że nie ma mowy o likwidacji skate parku przy TTA, a ewentualnie o jego przesunięciu. Oczywiście, teraz wszystko zależy od tego, czy projekt budowy stadionu uzyska akceptację ministerstwa i promesę finansowania. Burmistrz Zakopanego, Janusz Majcher, cieszy się, że mieszkańcy zabiegają o miejsca do aktywnego wypoczynku.
– Dowiedziałem się, że z tego terenu i urządzeń korzysta prawie dwieście osób – mówi burmistrz. – To dobrze, że nasza młodzież aktywnie i zdrowo chce spędzać wolny czas. Jeśli z innego terenu zgłosi się do nas zorganizowana grupa ludzi mająca pomysł na jakąś infrastrukturę sportową i propozycję jej lokalizacji, będziemy pomagać.
Władze Zakopanego przypominają, że istniejący skate park powstał właśnie z pieniędzy samorządu. Jak obiecuje wiceburmistrz Walczak, gmina sfinansuje w najbliższym czasie remont i modernizację urządzeń, bowiem stale coś się psuje i wymaga naprawy.
Mieszkańcy Zakopanego przychylnie patrzą na takie zainteresowania młodzieży.
– Cieszy, że mają jakąś pasję – mówi Adam Budz. – Zawsze lepiej, jak uprawiają jakiś sport niż mieliby pić alkohol czy palić papierosy, albo nie daj Boże zażywać narkotyki. Jeśli młodzież chce aktywnie spędzać wolny czas, tomy dorośli powinniśmy im tylko w tym pomagać. Mało jest bowiem miejsc w Zakopanem gdzie można aktywnie za darmo odpoczywać. Wstęp na baseny czy korty tenisowe jest odpłatny.
Przemysław Bolechowski