W Zakopanem, z okazji Święta Niepodległości, w sobotę wieczorem, odbył się koncert wyjątkowy. "Kwiaty polskie" - tak zatytułowała program słowno-muzyczny autorka scenariusza, Agnieszka Kreiner, dyrygent Tatrzańskiej Orkiestry Klimatycznej.
Koncert wyjątkowy był z kilku powodów. Najważniejszy to okoliczność narodowego święta, które, jak udowodniła pani Agnieszka, można uczcić w nieco radośniejszej atmosferze, niż to zwykle przyjęło się w naszym kraju. Przygotowany przez nią repertuar muzyczny i zaproponowane teksty do recytowania jak najbardziej skłaniały do refleksji nad losem Rzeczypospolitej, ale także pozwalały na spoglądanie na polskość z lekkim przymrużeniem oka.
- Tytuł koncertu "Kwiaty polskie" nawiązuje z jednej strony do poematu Juliana Tuwima, z drugiej zaś do "kwiatów" - arcydzieł muzyki polskiej od czasów baroku poprzez Karłowicza aż do honorowego obywatela miasta Zakopane - Henryka Mikołaja Góreckiego - wyjaśnia Agnieszka Kreiner.
Razem z Tatrzańską Orkiestrą Klimatyczną pod dyrekcją Agnieszki Kreiner wystąpili: Bogumiła Gizbert-Studnicka, która mistrzowsko wykonała wraz z orkiestrą przebój wieczoru - "Koncert klawesynowy" Mikołaja Góreckiego i Krzysztof Najbor, aktor Teatru Witkacego (recytacja). Solistami orkiestry tego wieczoru byli: Ilona Latocha-Dylewska (wiolonczela), Janusz Miryński (skrzypce) i Andrzej Guziak (klawesyn).
W programie koncertu znalazło się sporo utworów na klawesyn, instrument, którego posiadaniem może poszczycić się Zespół Państwowych Szkół Artystycznych w Zakopanem. Instrument został wyremontowany i może być wykorzystywany podczas koncertów dzięki prezesowi Towarzystwa Edukacji Artystycznej, Januszowi R. Kasieczko. Wyjątkowe było także miejsce, w którym koncert się odbył.
- Gościmy w "Jasnym Pałacu", przedwojennym pałacu, którego właścicielem był hrabia Wysocki - przytoczyła historię tego miejsca pani Agnieszka. - Co ciekawe, przyjaźnił się on z Karolem Szymanowskim, którego hrabia często zapraszał do Jasnego Pałacu" na obiady. Szymanowski zaś grywał tu często na fortepianie.
Koncert zorganizowany został dzięki współpracy dwóch samorządowych jednostek: starostwa tatrzańskiego i Urzędu Miasta.
- Mam nadzieję, że to początek przyszłej współpracy pomiędzy naszymi instytucjami zajmującymi się promocją - podsumował Jan Gąsienica-Walczak, wiceburmistrz Zakopanego. (ECZ)