Późnym popołudniem w Poroninie doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. Zginęła 76-letnia mieszkanka tej miejscowości, która najprawdopodobniej wtargnęła na jezdnię pod jadące auto.
Do zdarzenia doszło w momencie, gdy padał ulewy ulewny deszcz. Kobieta weszła na jezdnię zza samochodu, tuż przed jadącą w stronę Zakopanego skodę. W wyniku uderzenia odrzucona została na drugi pas jezdni, a tam akurat nadjeżdżał volkswagen vento, który przejechał po niej. Piesza poniosła śmierć na miejscu. - Zarówno skodą, jak i volkswagenem jechały kobiety. Obie po wypadku zatrzymały się. Mówiły funkcjonariuszom, że nie wiedziały, co się stało. Jedna myślała na początku, że to może sarna wbiegła na ulicę - mówi Jakub Rogoziński, naczelnik sekcji ruchu drogowego KPP Zakopane.
(łb)