Teren w Dzianiszu narażony na zalewanie.
Starostwo Tatrzańskie wystąpiło przeciwko planowanej budowie skansenu regionalnego w Dzianiszu. O planowanej inwestycji Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne "Pasterska Kraina" poinformowało władze powiatu 20 sierpnia. Problem w tym, że informując o swych planach, "Pasterska Kraina" już wcześniej zaczęła wcielać je w życie.
24 sierpnia pisaliśmy o problemowej budowie skansenu dla dawnych obiektów ginącej architektury w Dzianiszu. - Chcemy ratować to, co znika z Podhala, mamy już 145-letni szałas góralski, stawiamy stare budynki. W jednym jest sosręb z 1893 roku. Normalnie takie rzeczy ludzie tną na opał - tłumaczył Wojciech Biernacki, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego "Pasterska Kraina" ("Ochronna samowola w Dzianiszu" w "DP" z 24 sierpnia br.). Stowarzyszenie działające od lutego br. na dziesięć lat wydzierżawiło polanę w Dzianiszu. W tym miejscu planuje zorganizować ścieżkę edukacyjną dla dzieci i młodzieży. Na jej realizację zamierza starać się o środki unijne. Pieniądze pozwolą też na ratowanie ginących obiektów z całego Podhala. O swych planach poinformowało władze lokalne oraz wojewódzkie. Problem w tym, że na działce, którą wydzierżawiło stowarzyszenie, nie można nic budować. - Zgodnie z przedstawionymi przez stowarzyszenie dokumentami obiekty nie podlegają zgłoszeniu. Zgłaszający informuje bowiem, że gromadzi i zamierza gromadzić i eksponować w Dzianiszu na Klinie stare obiekty drewnianej architektury Podhala. W związku z tym, zgłaszający może przystąpić do robót określonych w zgłoszeniu na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę - informuje Stanisław Dawidek, naczelnik Wydziału Budownictwa i Architektury Starostwa Powiatowego w Zakopanem.
W starostwie przypominają, że teren, który objęty jest przedmiotową inwestycją położony jest na obszarze terenów otwartych, rolnych o podwyższonym reżimie ochrony. Na terenach tych ustalono zasady zabudowy, zagospodarowania oraz ochrony. - W tego typu terenie istnieje zakaz sytuowania tymczasowych obiektów budowlanych oraz reklam, a nawet zakaz likwidacji lub zmiany koryt cieków oraz usuwania drzew i krzewów w okolicach tych cieków. Można, co najwyżej, stawiać obiekty związane z gospodarką leśną, wodną i infrastrukturą techniczną. Można urządzać turystyczne ścieżki piesze, rowerowe i konne lub trasy narciarskie - podkreślają w starostwie dodając, że plan zagospodarowania przestrzennego nie dopuszcza na tej działce lokalizacji obiektów określonych w zgłoszeniu. Dodatkowo autor studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Kościelisko, dr inż. Barbara Zastawniak poinformowała urząd, że działka, na której stanąć ma park edukacyjny wraz ze skansenem to teren narażony na zalewanie i podmycie wodami rzeki Czarny Dunajec. Tak wynika ze studium ochrony przeciwpowodziowej opracowanym przez Rejonowy Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie. - Inwestor narusza art. 30 ustawy Prawo budowlane, zgodnie z którym zgłoszenia należy dokonać przed terminem zamierzonego rozpoczęcia robót budowlanych. Do wykonania robót budowlanych można przystąpić, jeżeli w terminie 30 dni od dnia doręczenia zgłoszenia właściwy organ nie wniesie, w drodze decyzji sprzeciwu. W dniu 21 sierpnia zostały przeprowadzone oględziny w terenie, które wykazały, że roboty budowlane zostały już rozpoczęte. Do zgłoszenia nie dołączono wymaganych dokumentów. W związku z tym wnoszę sprzeciw w sprawie budowy skansenu w Dzianiszu - sumuje naczelnik Stanisław Dawidek. (RAV)