CZARNY DUNAJEC. Opinia w sprawie przyłączenia Dzianisza.
Radni gminy Czarny Dunajec zajęli pozytywne stanowisko w sprawie przyłączenia sołectwa Dzianisz do ich gminy. Starania mieszkańców wsi trwają od wielu miesięcy. Zmiana administracyjna wsi naruszyłaby nie tylko granice dwóch gmin, ale także powiatów - tatrzańskiego i nowotarskiego.
Za przyłączeniem opowiedziało się 6 radnych, 16 wstrzymało się od głosu, przeciwnych nie było. Taki wynik głosowania jest równoznaczny z pozytywną opinią w tej sprawie. W czasie dyskusji, poprzedzającej głosowanie, padło jednak wiele głosów sprzeciwu oraz wahania. Zarówno wójt Józef Babicz, jak i przewodnicząca Rady Gminy Beata Palenik nie wypowiedzieli się jednoznacznie przed głosowaniem, nie chcąc wpływać na decyzję radnych; mówili jednak o znacznych kosztach, jakie poniosłaby gmina Czarny Dunajec w przypadku, gdyby dołączył do niej Dzianisz. Wzrost kosztów spowoduje m.in. konieczność utrzymywania dróg gminnych wiodących przez sołectwo. Padały także pytania: "A co gmina Czarny Dunajec będzie miała z tego przyłączenia?".
Sołectwo Dzianisz należy obecnie do gminy Krościenko. Starania mieszkańców do oderwania wsi od tej gminy i przyłączenia jej do Czarnego Dunajca trwają już wiele miesięcy. - Dzianisz leży w tej samej dolinie, co Czarny Dunajec. Podział z 1994 roku, na mocy którego Dzianisz przyłączony został do gminy Krościenko, odbył się bez woli mieszkańców. Była to wola decydentów, którzy chcieli utworzenia powiatu tatrzańskiego. Podhale jest tak małe, że nie powinno być podzielone - mówi sołtys Dzianisza Mieczysław Dzierzęga, który wraz z przedstawicielami Społecznego Komitetu Protestacyjnego z Dzianisza obecny był na wczorajszej sesji Rady Gminy. Jak podkreśla, mieszkańcy nie chcą, aby wieś rozwijała się w kierunku zaplanowanym przez gminę Kościelisko. - Kościelisko jest niemal dzielnicą Zakopanego. A my nie chcemy zewnętrznych inwestorów, potężnych hoteli - chcemy podążać własną ścieżką, zgodną z wolą mieszkańców. Zamierzamy postawić na rozwój agroturystyki.
Mieszkańcy Dzianisza prostestują także przeciwko planowanej przez gminę budowie drogi szybkiego ruchu, która przebiegać może także przez ich wieś. Według danych, które sołtys przedstawił na sesji, około 90 proc. mieszkańców, przebywających obecnie na miejscu, opowiada się za oderwaniem od gminy Kościelisko i przyłączeniem do gminy Czarny Dunajec.
Opinie samorządów w sprawie zmian administracyjnych nie mają mocy sprawczej, są jednak niezbędne, by mogła zostać wszczęta odpowiednia procedura. Decyzję w tej sprawie podejmie Rada Ministrów na wniosek Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. (AGN)
Zdjęcia: Agnieszka Szymaszek