W tym roku województwo małopolskie na wszystkie drogi powiatowe przeznaczy 150 milionów zł. Na każdy powiat może więc przypaść ok. 10 milionów zł. Na Podhalu z tych pieniędzy wyremontowana może zostać w końcu droga prowadząca do przejścia granicznego w Łysej Polanie.

W Małopolsce jest ponad 1400 kilometrów dróg, którymi zarządza urząd marszałkowski.

- Zadaniem urzędu jest dbanie o swoje drogi tak aby były w odpowiednim stanie - mówił wczoraj na spotkaniu w Poroninie wicemarszałek województwa Roman Ciepiela. - Niestety, nasz budżet nie pozwala na remonty wszystkich ulic, dlatego tak znacząca jest współpraca z poszczególnymi gminami.

Jak zapowiedział Roman Ciepiela, w przyszłym roku, w ramach programów operacyjnych, na remonty dróg powiatowych przeznaczone zostanie 150 milionów zł.

- Na każdy powiat przypaść może ok. 10 milionów zł. Jeżeli gminy partycypowałyby w remontach dróg na swoim terenie i dołożyłyby się, to z 10 zrobiłoby się 20 milionów zł - zaznaczył wicemarszałek Roman Ciepiela.

Spotkanie w Poroninie stanowiło podsumowanie dotychczasowej współpracy gminy z urzędem marszałkowskim i Zarządem Dróg Wojewódzkich. Jak zaznaczył wójt Poronina Bronisław Stoch, to tylko przystanek w dalszej działalności na rzecz poprawy podhalańskich dróg.

- Z powiatem i Zakopanem doszliśmy do porozumienia, że warto wyremontować drogę do przejścia granicznego w Łysej Polanie - mówił wójt Poronina. - Opracowaliśmy już wstępną dokumentację modernizacji drogi Kośne Hamry -Oswalda Balzera przez Murzasichle. Jest to bardzo ważna trasa. To łącznik tego regionu ze Słowacją. Bardzo wielu zarówno naszych mieszkańców, jak i turystów zna ten skrót.

O remoncie drogi mówi się już od dawna. Niedawno ta kwestia wspominana był na sesji rady powiatu tatrzańskiego. Zresztą nie pierwszy raz.

Aby jednak część z tych 150 milionów zł trafiło na Podhale musi zostać zgłoszony wspólny projekt gminy, jak i powiatu tatrzańskiego. Wszystko jest na dobrej drodze, bo jak zaznaczył wójt Poronina wola wspólnego działania już jest.

Projekty realizacji zadań będzie można składać na przełomie września/października. Rozstrzygnięcie zaś w maju przyszłego roku.

Łukasz Bobek