81 nagród i 31 wyróżnień spłynęło z całego świata w roku szkolnym 2006/2007 na młodych artystów z pracowni graficznej Marii Podobińskiej, istniejącej w TCKiS "Jutrzenka" w Zakopanem. Takich twórczych lat pracownia ma już za sobą 15.

Z tej okazji w Galerii ARTPARK Tatrzańskiego Centrum Kultury i Sportu "Jutrzenka" otwarto wystawę prac podopiecznych i samej prowadzącej pracownię grafiki, rysunku i kolażu.

Pracownia istnieje w "Jutrzence" od 1991 r. - Powstała dzięki programowi rozwoju placówki, stworzonemu przez ówczesnego dyrektora Czesława Jałowieckiego. Bazą pracowni był warsztat profesora Jana Kosińskiego, wybitnego pedagoga i artysty, wpisanego na zawsze w historię "Jutrzenki". Rolę prasy drukarskiej początkowo spełniał magiel wiedeński z połowy XIX wieku - wspomina Maria Podobińska. Dziś zabytek jest ozdobą pracowni - która staraniem obecnej dyrekcji została gruntownie odremontowana.

Połowa lat 90. była dla pracowni nad wyraz udana. Przyniosła wiele nagród i medali zarówno podopiecznym, jak i opiekunce, "Jutrzence" zaś sławę dzięki ekspozycji prac na wystawach pokonkursowych w kraju i za granicą. - Podstawą warsztatu jest druk wypukły - linoryt i prasa graficzna pozyskana z Akademii Pedagogicznej w Krakowie dzięki profesorowi Markowi Sajdukowi i profesor Małgorzacie Wyce, którzy sprawują moralny patronat nad moją pracownią - mówi Maria Podobińska. - Cieszę się, że w ubiegłym roku pracownia zyskała reprezentacyjny wygląd. Dziękuję za kapitalny remont dyrektorowi Krzysztofowi Jędrzejowskiemu. Dorobek pracowni pokazuje, że większość młodych uczestników zajęć, jeśli są wytrwali, staje się jednostkami twórczo kształtującymi życie. Pamiętajcie o "Jutrzence" i tym szczęśliwym czasie wychowania przez sztukę - zachęca wszystkich Maria Podobińska. (RAV)