E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Podhale
Do Unii tuż, tuż
 dodano: 12 Czerwca 2007    (źródło: Dziennik Polski - www.dziennik.krakow.pl - 2007/06/12)
Oscypek miał być pierwszy... Wyszła bryndza! (Fot. Agnieszka Szymaszek)

Rozporządzenie Komisji Europejskiej w sprawie bryndzy - lada dzień.

W najbliższych dniach ukazać ma się rozporządzenie Komisji Europejskiej o nadaniu bryndzy podhalańskiej chronionej nazwy pochodzenia. Będzie to ostatni etap kończący długą procedurę związaną z zarejestrowaniem produktu - pierwszego z Podhala - w Unii Europejskiej.


- Publikacja ma się ukazać lada dzień - mówi Jan Janczy, dyrektor Biura Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz z siedzibą w Nowym Targu. Informacja uprawomocni się w ciągu 20 dni od publikacji. Wówczas bacowie będą mogli sprzedawać bryndzę w opakowaniach z unijnym logo, takim, jakie posiadają nieliczne tradycyjne i oryginalne smakołyki w Europie, takie jak szynka parmeńska, parmezan czy niektóre francuskie wina i sery.

Chroniona nazwa pochodzenia oznacza również, że bryndza podhalańska będzie mogła być produkowana wyłącznie na określonym, oznaczonym we wniosku obszarze, według ściśle określonej tradycyjnej procedury.

Dla konsumenta unijny znak oznaczać będzie także gwarancję wysokiej jakości produktu. Chroniona nazwa pochodzenia jest to najtrudniejszy do uzyskania i najbardziej prestiżowy znak unijny, chroniący wyroby tradycyjne krajów członkowskich.

Bryndza jest to biały ser z mleka owczego, słony, lekko ostry i kwaśny w smaku, o pastowatej strukturze. Wytwarza się ją z bundzu, czyli świeżego, białego sera.

Na otrzymanie certyfikatu w Unii czekają kolejne polskie produkty: oscypek oraz miód wrzosowy z Borów Dolnośląskich.

Procedura związana z rejestracją oscypka miała się zakończyć co prawda 2 lutego, wówczas bowiem minął termin, w którym państwa członkowskie UE mogły zgłaszać w tej sprawie ewentualne protesty. W ostatniej chwili okazało się, że sprzeciw wpłynął - ze Słowacji. Polacy wciąż czekają na decyzję z Brukseli dotyczącą rejestracji sera.

(agn)

 











«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    1066





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024