E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Podhale
Zalane Kościelisko
 dodano: 8 Czerwca 2007    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2007/06/08)

Zniszczone drogi i prywatne domy.

Mieszkańcy Kościeliska sprzątają pozostałości po wtorkowym kataklizmie - wielkim oberwaniu chmury. Woda zalała rowy i drogi, wdzierała się do domów. Ulewie towarzyszyło gradobicie.


Wiadomo już, że straty na pewno będą spore - żywioł niszczył garaże, partery domów i pensjonatów. Wojewoda małopolski obiecał pomoc nieubezpieczonym poszkodowanym.

Nawałnica zaatakowała we wtorek po południu znienacka. W ciągu zaledwie pół godziny woda w potoku wypływającym ze Stanikowego Żlebu wezbrała tak, że wylała na kilkanaście budynków w Kościelisku. Przepusty pod drogą były za małe na taką masę wody i potok wylał również na drogę. Ruch na kilka godzin został przez policję wstrzymany. Najbardziej ucierpiało kilka budynków położonych przy samym korycie potoku.

W środę urzędnicy oceniali i szacowali już szkody. - Przejechaliśmy gminne drogi - mówi Wojciech Pilch, sekretarz gminy Kościelisko. - Najgorzej jest na Groniu, na długości około 400 metrów powstały wyrwy nawet metrowej głębokości. Główną drogę będziemy oglądać razem z Zarządem Dróg Wojewódzkich i to oni ocenią szkody oraz wskażą prace jakie trzeba wykonać. Sprawdzamy też straty poniesione przez właścicieli domów.

Wojewoda małopolski obiecał pomoc finansową dla poszkodowanych, którzy nie byli ubezpieczeni. W środę drogowcy z ciężkim sprzętem zabezpieczali podmyte drogi i czyścili przepusty. Górale zaś zabierali się za porządkowanie swoich domów.

- Siedzę i nie wiem za co się wziąć - załamuje ręce Marta. - Znikąd pomocy. Ale człowiek musi się wziąć w garść i jakoś sobie z tym wszystkim poradzić. Mam dom pełen mułu.

Na szczęście przynajmniej część osób była ubezpieczona od tego typu wypadków. - Już przeprowadziliśmy wstępne oględziny - zapewnia Jan Rataj z nowotarskiego oddziału PZU. - W piątek dokładnie oszacujemy straty i na początku przyszłego tygodnia będziemy chcieli wypłacić ludziom odszkodowania.

TPN i gmina będą musiały się zastanowić jak w przyszłości zapobiec tego typu wypadkom. Być może trzeba będzie poszerzyć przepusty pod drogą a może przebudować kanalizację burzową.

(bol)











«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    684





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024