Tatrzańska Agencja Rozwoju, Promocji i Kultury wciąż wzbudza kontrowersje. W środę radni powiatowi nie zdecydowali się przekazać na potrzeby agencji budynku w centrum Zakopanego i zażyczyli sobie sprawozdania z jej półrocznej działalności.

Punkt dotyczący przekazania agencji budynku przy ul. Zamoyskiego, w którym znajduje się obecnie urząd pocztowy, został zdjęty z programu środowej sesji. Powodem był brak analizy finansowej oraz informacji, na co konkretnie obiekt zostanie przeznaczony.

- Uważamy, że należy skończyć z pośpiechem i chaosem - mówił podczas środowej sesji Piotr Kyc, przewodniczący komisji budżetowej. - Powołanie agencji powinno być poprzedzone biznesplanem i wyceną majątku, a tymczasem nic takiego nie przygotowano. Nie wiemy nawet co tak naprawdę przekazaliśmy nowemu podmiotowi. W czerwcu, pół roku po powołaniu agencji oczekujemy sprawozdania z jej działalności. (KOV)