Powiat tatrzański.
Ponad 20 kolizji drogowych, z których najpoważniejszą było zderzenie opla z pociągiem na Ustupie - to całkiem niezły wynik jak na tłumy zmotoryzowanych turystów odpoczywających pod Giewontem w długi majowy weekend.
- To był spokojny weekend. Mieliśmy kilka włamań i kradzieży kieszonkowych, a liczba dwudziestu kilku kolizji oraz trzech nietrzeźwych kierowców zatrzymanych dopiero z końcem długiego weekendu to zupełnie dobry wynik. To na co narzekali turyści i co myśmy obserwowali, to utrudnienia w ruchu drogowym. Oceniamy, że korki na "zakopiance" i w centrum Zakopanego spowodowane były dużą rotacją. Sporo osób nie przebywało na Podhalu przez cały tydzień, ale podzieliło odpoczynek na parę dni pod Giewontem i resztę gdzie indziej. Stąd dużo przyjazdów i wyjazdów podczas majówki - stwierdza aspirant Monika Kraśnicka-Broś, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. Nie sprawdziły się prognozy o niedzielnych korkach na trasie z Zakopanego, a to dlatego, że większość turystów wyjechała spod Tatr już w sobotę.
Pracowity długi weekend mieli za to ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W zeszłym tygodniu interweniowali wielokrotnie udzielając pomocy i sprowadzając z gór turystów, którzy wybrali się w rejon wysokogórski bez odpowiedniego ekwipunku i doświadczenia. W Tatrach zanotowano także dwa zgony. Szczegółowe podsumowanie długiego weekendu w Tatrach w jutrzejszym wydaniu. (RAV, KOV)