To jedno z najstarszych i najatrakcyjniejszych miejsc w Zakopanem. Nazwa, jak łatwo się domyślić, pochodzi od hut i kuźni działających tutaj w dawnych czasach. Teraz Kuźnice to przede wszystkim miejsce gdzie znajdują się dolna stacja kolejki na Kasprowy Wierch i baza wypadowa na wiele popularnych szlaków narciarskich jak np. na Giewont, Czerwone Wierchy czy Halę Gąsienicową.

Wielu turystów z sentymentem wspomina spacer od ronda do samych Kuźnic po drodze mijając jeszcze legendarną Księżówkę - Dom Rekolekcyjny Episkopatu Polski, gdzie w 1997 roku podczas pielgrzymki do Polski przebywał Ojciec Święty Jan Paweł II. W samych Kuźnicach do dziś pozostało sporo budynków po dawnych zabudowaniach dworskich byłych właścicieli Zakopanego.

- To miejsce pełne uroku, do którego z chęcią wracam co roku - mówi pan Marian z Pleszewa. - Ale bolało mnie zawsze, że te zabytkowe budynki są w tak fatalnym stanie. W tym roku jednak ze zdumieniem i radością widzę, że ktoś wziął się za remont Kuźnic.

Rzeczywiście - trzeba pamiętać, że Tatrzański Park Narodowy za unijne pieniądze prowadzi program rewitalizacji Kuźnic. Modernizowane są i przywracane do pierwotnego stanu budynki jak np. dawna wozownia. Odbudowano również fundamenty dawnego dworu, gdzie powstanie platforma informacyjna dla turystów. Kolejne zmiany czekają Kuźnice już niebawem - w planach jest przecież modernizacja kolejki linowej na Kasprowy Wierch, a potem całego placu przy dolnej stacji.

To urokliwe miejsce, który pozostaje w pamięci turystów na zawsze.

(bol)