Zakopane będzie się starać wesprzeć Związek Emerytów, Rencistów i Kombatantów w Zakopanem. Na początku umorzone zostaną ich zaległe opłaty za media.
- Spośród siedmiu działających niegdyś w Zakopanem organizacji pozostało już bardzo niewiele osób. Są to ludzie zasłużeni dla miasta i kraju, a teraz swoje spotkania mają w dawnej siedzibie szkoły muzycznej, w fatalnych warunkach - mówił na ostatnim posiedzeniu komisji ekonomicznej burmistrz Zakopanego Janusz Majcher. - Są to ludzie starsi, dlatego uważam, że powinniśmy umorzyć im ten dług.
Kwota, która miałaby podlegać wycofaniu, jest niewielka. Chodzi o zaległe opłaty za wodę, prąd i ścieki z lat 2005-2006. Jest to ok. 3000 zł.
Radni miejscy jednogłośnie zgodzili się na takie rozwiązanie. Teraz emeryci będą jednak musieli zwrócić się do każdej ze spółek miejskich (odpowiedzialnych za wodę, kanalizację i śmieci) z osobnym pismem.
- Są to osoby w podeszłym wieku, fizycznie i mentalnie nie do końca już sprawne. Będą więc mieć spory problem z formalnym zwróceniem się do poszczególnym spółek z prośbą o umorzenie - zaznaczył obecny na obradach komisji Adam Kitkowski. - Dobrze by było, gdyby ktoś im w tym pomógł.
Dlatego padła propozycja, aby z ramienia miasta ustanowiona została jedna osoba, która zajmie się tym problemem.
- Pełnomocnik pomagałby im załatwić wszelkie sprawy urzędowe - mówił Adam Kitkowski.
Takie działania urzędu miasta byłyby jak najbardziej słuszne. Kombatanci to w końcu ludzie, którzy swoje dla kraju i miasta już zrobili.
- Teraz czas abyśmy się im w jakiś sposób odwdzięczyli - zaznaczył na zakończenie dyskusji radny Jacek Raźny.
(łb)