W całej Polsce kibice piłkarskich zmagań jeszcze przeżywają szał radości z przyznania naszemu krajowi i Ukrainie organizacji mistrzostw Europy w 2012 r. Niebawem podobna radość może zapanować pod Tatrami. Tym razem dla fanów narciarstwa i... kolarstwa!

Niebawem stolica polskich Tatr w świecie miłośników sportu znana może być nie tylko ze swojej sztandarowej imprezy, jaką jest Puchar Świata w skokach narciarskich. Niewykluczone, że wraz z partnerskimi miastami ze Słowacji Zakopane zorganizuje któryś z etapów słynnego włoskiego wyścigu kolarskiego.

Słowackie miasta Poprad i Wysokie Tatry, a także polskie Zakopane zamierzają się bowiem starać o przeprowadzenie kilku etapów wyścigu Giro d'Italia na swoich terenach. Jeden ze słowackich dzienników napisał, że miałoby to nastąpić w 2012 r. Organizatorzy kolarskiej imprezy do końca roku mają rozstrzygnąć, czy tatrzańskie kandydatury mają szansę powodzenia. Według planów, w Popradzie miałaby się odbyć tzw. czasówka oraz start do pierwszego etapu, który kończyłby się w Wysokich Tatrach. Następny etap wiódłby z Wysokich Tatr do Zakopanego, a stąd do Krakowa. Spod Wawelu zawodnicy odlecieliby do Włoch.

Nie wiadomo, jak oceniona zostanie kolarska kandydatura Zakopanego, ale już poważnie wzrosły szanse miasta na organizację mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w 2013 r. Z kandydowania wycofało się bowiem szwedzkie Falun. "Nasza koncepcja jest chyba zbyt odważna i oceniamy, że nie mamy szans. Dlatego postanowiliśmy wycofać nasze podanie. Do końca kwietnia należy wnieść opłatę do FIS za podanie i oceniając nasze szanse na nikłe, postanowiliśmy nie narażać na koszta szwedzkich podatników" - powiedział PAP prezes szwedzkiej federacji narciarskiej Carl Eric Stalberg.

Po tym, jak Zakopane przegrało starania o mistrzostwa w 2011 r. (otrzymując zero na 18 głosów) stolica polskich Tatr chce zgłosić swoją kandydaturę razem z Tatrzańskim i Polskim Związkiem Narciarskim. Władze miasta wierzą, że polska kandydatura ma duże szanse na organizację mistrzostw. (RAV)