Tatrzański Park Narodowy i gmina Bukowina Tatrzańska chcą razem kontrolować wozaków przewożących turystów na trasie do Morskiego Oka.

Aby współpraca była lepsza i ściślejsza, rada gminy Bukowiny Tatrzańskiej powołała specjalną komisję. - Ostatnimi czasy mamy bardzo dużo wspólnych spraw z TPN. Dlatego powołaliśmy nową komisję. Radni wchodzący w jej skład będą odpowiadać za wszelkie kontakty z parkiem - mówi wójt Bukowiny Tatrzańskiej Sylwester Pytel.

Utworzona komisja jest pozastautowa, dlatego rada uchwaliła dla jej członków wynagrodzenie, jakie otrzymają radni z tytułu posiedzeń czy wyjazdów w teren.

- Na razie radni z tej komisji nie przeprowadzili jeszcze żadnej kontroli wozaków w terenie. Przymierzamy się jednak do tego - wyjaśnia Sylwester Pytel.

Wspólne kontrole woźniców z terenów gminy Bukowina Tatrzańska i TPN obejmą sprawdzenie ważności umów przewoźników, a także tego czy przewozy turystów prowadzone są zgodnie z regulaminem TPN.

- Teraz pozwolenie na przewóz ma 60 osób - mówi Lesław Oprowski, odpowiedzialny za kontrole z ramienia TPN. - Badamy czy woźnica ma strój regionalny, czy nie przewozi więcej niż 15 osób a także czy znakowania wozu są odpowiednie.

(łb)