Już po raz dziewiąty w Suchym Żlebie na Kalatówkach odbyły się zawody "O Wielkanocne Jajo" im. Krystyny Behounek rozgrywane na starym sprzęcie narciarskim.

W tym roku na starcie stanęło dwadzieścia sześć kobiet oraz czterdziestu sześciu mężczyzn, którzy zaprezentowali się najpierw w jeździe stylowej, a następnie zmagali w slalomie równoległym.

Ładna pogoda sprawiła, że uczestnicy zawodów nie mogli narzekać na brak kibiców. Z roku na rok zainteresowanie zawodami na starym sprzęcie narciarskim przyciąga w drugi dzień świąt wielkanocnych nie tylko rzesze turystów, ale i mieszkańców Zakopanego. Wzorem lat ubiegłych w tym roku zawodnicy konkurowali z sobą w dwóch kategoriach: w jeździe stylowej - kobiet i mężczyzn, gdzie oceniany był strój, sprzęt, styl jazdy, oraz w slalomie równoległym, w którym liczył się czas przejazdu.

W kategorii jazdy stylowej kobiet najwięcej punktów otrzymała Dorota Nitka, druga była Kornelia Król Łęgowska, trzecia Katarzyna Mlekodaj. Alena Waradiowa zajęła czwarte miejsce, a piąte Ewa Gajewska. W tej samej kategorii wśród mężczyzn pierwsze miejsce wywalczył Wojciech Gajewski, drugie - Józef Pitoń, a trzecie - Krzysztof Całka. Czwarte miejsce przypadło Milanowi Chusarowi, piąte zdobył Martin Mladoń.

W slalomie, gdzie o kolejności miejsc decydował czas przejazdu, wśród pań najlepszy rezultat uzyskała Dorota Nitka, druga była Zofia Rumińska, a trzecia Karolina Riemen. Sylwia Szeliga zajęła czwarte miejsce, piąte Barbara Pejko. Wśród panów najszybszy na trasie slalomu był Maciej Żelechowski. Drugie miejsce zajął Tomasz Soroczyński, trzecie - Wojciech Krokowski. Maciej Wojak był czwarty, a Piotr Kozak piąty.

W zawodach w Suchym Żlebie wzięła także udział liczna reprezentacja narciarzy ze Słowacji, gdzie również odbywają się podobne zmagania narciarskie.

Zawody "O Wielkanocne Jajo" poprowadził w tym roku Apoloniusz Rajwa, a głównym organizatorem była Marta Łukaszczyk, kierowniczka hotelu górskiego "Kalatówki". (GAB)