W zakopiańskim urzędzie miasta nadszedł czas wielkich zmian. Z jednej strony zwalniani są niektórzy naczelnicy wydziałów, z drugiej poszukiwani nowi nie tylko na miejsce odwołanych, ale także do zupełnie nowych jednostek w magistracie.
W tym tygodniu skończyć się miał konkurs na pracowników wydziału ds. funduszów z Unii Europejskiej. Jednak spośród 10 zgłoszonych kandydatów na przesłuchanie zgłosiło się tylko 7.
- Przesunęliśmy termin zamknięcia konkursu ponieważ chcemy spotkać się także z tymi trzema osobami, które nie dojechały w wyznaczonym terminie - mówi wiceburmistrz Zakopanego Jan Gąsienica Walczak.
Gdy tylko komisja konkursowa spotka się z pozostałymi kandydatami konkurs zostanie zakończony.
Cała procedura utworzenia nowego wydziału ds. funduszy z Unii Europejskiej trwa tak długo, ponieważ urząd miasta chce wybrać najlepsze osoby na to stanowisko.
- Przede wszystkim musi to być osoba z dużym doświadczeniem w pozyskiwaniu funduszy unijnych, a także znająca języki obce - wyjaśnia Jan Gąsienica Walczak.
Racja, bo w końcu lata 2007-2013 z powody ogromnych pieniędzy z UE to bardzo ważny czas dla Zakopanego.
Ostatecznie wydział ma ruszyć w połowie miesiąca. Zanim jednak to nastąpi ogłoszony zostanie kolejny konkurs, tym razem na naczelnika wydziału. - W wydziale będą pracować dwie osoby specjalizujące się w kwestii unijnych funduszy. Na czele wydziału stanie wyłoniony w przyszłym konkursie naczelnik - wylicza Jan Gąsienica Walczak.
Pozostaje jeszcze kwestia księgowego. - Albo to zadanie przejmie jeden z zatrudnionych już urzędników, albo będziemy musieli ogłosić kolejny konkurs - zaznacza wiceburmistrz.
(łb)