Otwarta w piątek w Miejskiej Galerii Sztuki w Zakopanem wystawa "Barbara i Tadeusz" zapisze się w sposób istotny w historycznym kalendarium zakopiańskiej sali wystawowej.

Ekspozycja wyjątkowa jest pod wieloma względami. Wystarczy wspomnieć, że jest to pierwsza wspólna prezentacja małżeństwa wspaniałych artystów, Barbary Gawdzik-Brzozowskiej i Tadeusza Brzozowskiego, którzy kiedyś zdecydowali się, że zamieszkają właśnie tu, pod Tatrami.

Komisarzem wystawy jest syn artystów Wawrzyniec Brzozowski, który tak opisuje jej genezę: - Pierwszym pomysłem była wystawa portretów ojca z okazji dwudziestolecia jego śmierci. Ponieważ w tym roku moja mama kończy osiemdziesiąt lat, zrobiła się z tego wystawa moich rodziców, którzy od 1962 roku, przez dwadzieścia pięć lat, pracowali razem w jednej pracowni. To pierwsza taka ekspozycja w Polsce. Wcześniej zdarzyło się kilka razy, że wystawiali razem, ale były to pokazy skromne. W ten sposób goście zakopiańskiej galerii otrzymali przegląd całej twórczości obojga twórców od lat najwcześniejszych do ostatnich. Pokazane zostały w sposób szczególny - są ze sobą przeplatane. - Może ta wspólna wystawa dowiedzie, że istnieją nieodkryte dotąd związki między brutalnym, niekiedy bebechowatym malarstwem TB i subtelnymi rysunkami BGB - zastanawia się Wawrzyniec Brzozowski we wstępie wydanego specjalnie na tę okazję katalogu wystawy.

- To taki rodzinny chaos - skomentowała wystawę Barbara Gawdzik-Brzozowska, odbierająca w tym dniu oprócz gratulacji za wystawę także mnóstwo urodzinowych życzeń. - Mój syn przygotowując wystawę nie przypuszczał, że byliśmy tacy pracowici. Potwornie się męczył wybierając prace. Dokopał się do moich rysunków sprzed wielu lat. To pokazało, jak się człowiek zmienia na przestrzeni lat. Sama nie wierzyłam, że ja to narysowałam.

Pierwotny pomysł na przygotowanie zbioru portretów Tadeusza Brzozowskiego nie został porzucony. W sali mniejszej zakopiańskiej galerii mamy okazję oglądać jego autoportrety oraz wizerunki artysty uwiecznione przez m.in. Tadeusza Kantora, Jerzego Jędrysiaka, Arkadiusza Walocha, Stanisława Cukra, Ireneusza Września, Michała Gąsienicę-Szostaka, Czesława Jałowieckiego, Taduesza Koniewicza.

Na wernisaż z teatralnym podarunkiem przybyli aktorzy Teatru Witkacego: Dorota Ficoń, Joanna Banasik, Jaga Siemaszko, Krzysztof Najbor, Krzysztof Wnuk i Jacek Zięba-Jasiński.

(ECZ)