Jedną z najważniejszych uchwał XII Kongresu Związku Euroregion "Tatry" było zarekomendowanie do dofinansowania z Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej projektu historyczno-przyrodniczo-kulturowego Szlaku dookoła Tatr, jako projektu strategicznego. Byłoby to największe z zadań realizowanych dotychczas przez ET.

Potężne przedsięwzięcie, na które składają się trasy piesze, rowerowe, narciarskie, edukacyjne, konne - jest rozpisane na piętnaście lat, a jego szacunkowy koszt po stronie polskiej wyniesie 11,5 miliona euro. Przystąpienie do opracowania studium i zmierzanie do uskutecznienia zamysłu uchwalono już na kongresach w latach 2004 i 2005.

Realizacja ma się odbywać po polskiej i słowackiej stronie Tatr, przynosząc korzyści obu społecznościom.

Trasa pobiegnie przez historyczno-geograficzne krainy: Podhale, Spisz, Orawę, Liptów, Pieniny. Projekt zyskał też poparcie Komisji Międzyrządowej ds. Współpracy Transgranicznej. Wysoko oceniła ona tę inicjatywę jako służącą propagowaniu turystycznych i folklorystycznych walorów regionu oraz jego rozwojowi. Mowa była też o połączeniu Szlaku dookoła Tatr z innymi szlakami.

Środki pozyskane z funduszu Phare CBC Polska-Słowacja 2002 pozwoliły stronie polskiej wykonać studium historyczno-kulturowe, przyrodniczo-krajobrazowe oraz planistyczno-urbanistyczne szlaku. Po stronie słowackiej Zdrużenie Region "Tatry" przygotowało koncepcję szlaku w ramach programu Interreg III A Polska-Słowacja, opracowuje studium planistyczno-urbanistyczne.

Produkt finalny, według przewidywań, powinien korzystnie wpłynąć na transgraniczną współpracę, aktywizując gospodarczo położone przy trasie miasta, wsie, instytucje i środowiska, a zwłaszcza - odciążając z ruchu turystycznego Tatry. Przybliżyłby turystom historyczne i kulturowe dziedzictwo regionu, pomógł odkryć nieznane i niedoceniane walory przyrodniczo-krajobrazowe, ocalić od zapomnienia znikające zawody, obyczaje, folklor. Jeszcze jedna korzyść to mobilizacja do aktywnego spędzania wolnego czasu (pieszo, na rowerze, na nartach biegowych, konno).

Po stronie polskiej główna trasa szlaku ma przebiegać z zachodu na wschód, od przejścia granicznego w Chochołowie do przejścia granicznego w Sromowcach Niżnych, czyli kładki na Dunajcu. Koncepcja i proponowany przebieg szlaku nawiązują do projektu Greenways - zielonych szlaków dziedzictwa przyrodniczo-kulturowego, tworzonych wzdłuż "zielonych korytarzy" - rzek: tradycyjnych, historycznych tras handlowych lub naturalnych korytarzy przyrodniczych - z intencją łączenia regionów i atrakcji turystycznych. "Zielone korytarze" stymulują też rozwój rekreacji przyjaznej dla środowiska, promującej zdrowy styl życia i niezmotoryzowane formy transportu.

Nasypem zlikwidowanej linii kolejowej na trasie Nowy Targ - Sucha Hora - ma przebiegać jeden z głównych odcinków szlaku. Inny - o wysokich walorach krajobrazowych będzie biegł na odcinku Dębno - granica państwa w Niedzicy, równolegle do drogi powiatowej.

(ASZ)