Inauguracja roku kompozytora.
- Rok Szymanowskiego został otwarty - ogłosiła Agnieszka Kreiner, dyrygentka Tatrzańskiej Orkiestry Klimatycznej, na zakończenie uroczystego koncertu, który odbył się w niedzielę w Miejskiej Galerii Sztuki w Zakopanem.
W ten sposób rozpoczął się cykl imprez poświęconych wielkiemu kompozytorowi.
Niedzielny koncert łączył dwa wydarzenia. Był zakończeniem jubileuszu 30-lecia willi "Atma" i rozpoczęciem obchodów Roku Karola Szymanowskiego w Zakopanem.- Ideą jest chęć przypomnienia człowieka, który podniósł Zakopane do godności europejskiej - stwierdził na rozpoczęcie koncertu kustosz "Atmy" Maciej Pinkwart. - Zakopane stało się bowiem ulubionym miejscem Szymanowskiego, który współtworzył kulturę europejską, był członkiem Międzynarodowego Towarzystwa Muzyki Współczesnej. Trzeba pamiętać, iż to, co teraz muzyka znaczy, to w dużej mierze jego zasługa.
W programie wieczoru znalazły się przede wszystkim utwory Karola Szymanowskiego. Agnieszka Kreiner wybrała również dwie kompozycje Mieczysława Karłowicza. Wykonała je Tatrzańska Orkiestra Klimatyczna, a jako soliści wystąpili: Karolina Szymbara, Janusz Miryński (skrzypce) oraz Maja Wolszczyk (wiolonczela).
Koncert był nie tylko muzycznym wspomnieniem o kompozytorze: usłyszeliśmy także, w wykonaniu aktorów Teatru Witkacego Katarzyny Pietrzyk i Krzysztofa Najbora, wiersze i wspomnienia o nim, fragmenty jego korespondencji oraz urywki książki Krystyny Dąbrowskiej "Karol z Atmy". Wśród tekstów znalazła się poezja m.in. Jarosława Iwaszkiewicza, Stanisława Nędzy-Kubińca, Adama Pacha, fragment "Dzienników" Marii Dąbrowskiej, notatki prasowe z zakopiańskich gazet, telegramy, listy.
W galerii w niedzielę trudno było znaleźć wolne miejsce. Sala wypełniona była po brzegi, co świadczy, jak ważnym dla Zakopanego będzie rok, poświęcony pamięci Karola Szymanowskiego. Okazji, by spotkać się z jego muzyką i opowieściami na temat kompozytora, będzie wiele. Większość wydarzeń zaplanowano w zakopiańskiej "Atmie", ale są też spotkania w Krakowie. Najbliższe - pod koniec marca.
(ECZ)
|
Katarzyna Pietrzyk i Krzysztof Najbor przytoczyli wspomnienia o Karolu Szymanowskim |