W Ośrodku Dydaktyczno-Muzealnym Tatrzańskiego Parku Narodowego oglądać można wystawę poświęconą tragicznemu wypadkowi lawinowemu sprzed czterech lat, w którym zginęło siedmioro tyskich licealistów oraz ich opiekun. Wystawę przygotował Andrzej Matyśkiewicz, który stracił pod lawiną dwóch synów.
Wernisaż wystawy odbył się w piątek. Na początek wysłuchano przejmującego nagrania złożonego z relacji radiowych, wypowiedzi uczestników wycieczki, zakopiańskich lekarzy, urzędników tyskiego magistratu, ratowników TOPR, dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz prokuratora rejonowego w Zakopanem. Goście wernisażu przeżywali jeszcze raz cały dramatyzm akcji ratunkowej z podjęciem trudnej decyzji o przerwaniu poszukiwań.
- Tak było w styczniu 2003 roku. Spotykamy się cztery lata po tamtej tragedii na wystawie poświęconej tym młodym ludziom oraz akcji ratowniczej - mówił łamiącym się głosem dyrektor TPN Paweł Skawiński. - My otarliśmy się o tę tragedię, byliśmy na miejscu dwie godziny po zejściu lawiny wspólnie z ratownikami TOPR. Chcielibyśmy co roku przypominać o tym zdarzeniu. Może dzięki temu uda się uniknąć takich wypadków.
Na wystawie oglądać można przejmujące zdjęcia z tragicznej wycieczki wykonane przez jej uczestników tuż przed zejściem lawiny oraz fotografie dokumentujące akcję ratunkową. Są także informacje związane z profilaktyką lawinową i grafiki wykonane przez studentów Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach.
- Góry z jednej strony inspirują i fascynują swoim mistycyzmem, ale z drugiej są miejscem nieprzewidywalnym, w którym może się wydarzyć scenariusz, którego nie przewidywaliśmy. Ta wystawa jest po to, żebyśmy szczęśliwie wracali z tych gór - mówiła Teresa Ślusarek, wykładowca AŚ, która zadała swoim studentom temat lawiny.
W sobotę w sali audiowizualnej Ośrodka Dydaktyczno-Muzealnego TPN odbyło się spotkanie poświęcone bezpieczeństwu w górach. O lawinowej profilaktyce i zasadach bezpiecznego poruszania się po wysokogórskich szlakach opowiadali zastępca naczelnika TOPR Adam Marasek oraz doświadczony narciarz i alpinista Jerzy Wala. Andrzej Matyśkiewicz przywiózł na spotkanie grupę młodzieży z tyskiego Liceum im. Leona Kruczkowskiego.
(KOV)