V Memoriał Bartka Olszańskiego za nami.
Taternicy w centrum Zakopanego. Na sztucznej ścianie wspinaczkowej ustawionej na placu Niepodległości przez dwa dni rywalizowali młodzi ludzie. A wszystko w ramach V Memoriału Bartka Olszańskiego we wspinaczce zimowej. Impreza poświęcona jest pamięci Bartka Olszańskiego, ratownika TOPR, który 30 grudnia 2001 roku zginął w akcji ratunkowej w lawinie pod Szpiglasową Przełęczą w Tatrach.
Na ściankach wspinaczkowych na placu w sobotę rozgrywane były eliminacje, a w niedzielę - finały. Swoje umiejętności wspinaczkowe prezentowali zarówno mężczyźni, jak i kobiety. z całej Polski, jak i z zagranicy. Każdy z uczestników zawodów musiał przejść na sztucznej ścianie dwie drogi wspinaczkowe.
Nie obyło się, oczywiście, bez nerwów, a porażki przyjmowane były bardzo emocjonalnie.
- Tym razem się nie udało - mówi Adam, który podczas wspinania odpadł ze ściany. - Źle osadziłem prawą "dziabę" i przy obciążeniu wyjechała mi, ściągnęła drugą i przy okazji spadła. Ale i tak myślałem, że będzie gorzej. Na pewno wystartuję w przyszłym roku i myślę, że z wyniku będę bardziej zadowolony.
Były emocje nie tylko podczas zdobywania ściany, ale i przed startem. Zawodnicy nie ukrywali swojej tremy. - To moje pierwsze podejście i cóż, oczekuję sukcesu - śmieje się Marian. - Ale cały czas pamiętam, że przyjechaliśmy tutaj przede wszystkim po to, żeby się spotkać, zobaczyć znajomych. I ta świadomość pomaga. Jednak nikt nie chce się, oczywiście, skompromitować przed znajomymi.
(bol)