E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Podhale
Oscypek, bryndza albo miód
 dodano: 21 Lutego 2007    (źródło: Dziennik Polski - www.dziennik.krakow.pl - 2007/02/20)

Który produkt jako pierwszy otrzyma chronioną nazwę pochodzenia?

Oscypek jako pierwszy produkt regionalny z Polski miał uzyskać unijny certyfikat - chronioną nazwę pochodzenia. Po zastrzeżeniu, jakie do Komisji Europejskiej wysłali Słowacy, nie wiadomo, jak długo potrwa procedura związana z przyznaniem certyfikatu dla sera.


Tymczasem 23 kwietnia mija termin zgłaszania zastrzeżeń przez państwa członkowskie w sprawie nadania chronionej nazwy pochodzenia dla bryndzy. W kolejce po certyfikat UE czeka tez kolejny produkt z Polski, ale już nie z Podhala - miód wrzosowy z Borów Dolnośląskich.

Do tej pory strona polska nie otrzymała żadnej oficjalnej informacji z Brukseli w sprawie zastrzeżenia, jakie wpłynęło od Słowaków. Nie toczyły się także oficjalne rozmowy w tej sprawie pomiędzy stroną polską a słowacką. - Dowiedzieliśmy się o całej sprawie podczas naszego pobytu w Brukseli. Słowacy siedzieli wówczas obok nas. Potwierdzili, iż złożyli w Komisji Europejskiej pismo w sprawie oscypka. Składając je, chcieli się upewnić, czy porozumienie zawarte pomiędzy stroną polską a słowacką jest ważne, i że uzyskanie certyfikatu przez oscypek nie zablokuje starań o nadanie chronionej nazwy pochodzenia dla ich sloweńskiego ostiepoka - mówi Michał Rzytki, główny specjalista w Wydziale Oznaczeń Geograficznych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Przypomnijmy - 2 lutego upłynął termin, w jakim kraje członkowskie mogły zgłaszać w Brukseli swoje uwagi i ewentualne protesty w sprawie wniosku o nadanie chronionej nazwy pochodzenia dla oscypka, złożonego w Brukseli pół roku temu.

Pismo Słowaków dotyczy porozumienia, jakie zawarły w sprawie sera strony polska i słowacka podczas spotkania, które odbyło się w Krakowie w grudniu 2005 roku. W owym porozumieniu ustalono, że polski oscypek i słowacki ostiepok, mimo że wytwarzane są w sąsiadujących ze sobą regionach, stanowią dwa różne produkty, i jako takie będą w UE rejestrowane oddzielnie.

Strony słowacka i polska zgodziły się wówczas, że sery pomimo bliskości geograficznej miejsca wytwarzania, wspólnego pochodzenia historycznego i wspólnej tradycji stanowią obecnie dwa różne produkty.

Nie wiadomo kiedy Komisja Europejska rozpatrzy pismo Słowaków i wyrazi opinię w tej sprawie.

Tymczasem 23 marca mija termin, w jakim państwa członkowskie mają prawo zgłaszać zastrzeżenia w sprawie nadania chronionej nazwy pochodzenia bryndzy podhalańskiej. - W tym przypadku już nie powinno być żadnych wątpliwości, w samej nazwie produktu jest bowiem dookreślenie geograficzne - mówi Michał Rzytki. Trzecim polskim produktem oczekującym na przyznanie unijnego certyfikatu jest miód wrzosowy z Borów Dolnośląskich. W najbliższym czasie powinna ukazać się publikacja na ten temat w unijnych dziennikach rządowych. Zgodnie z procedurą, po publikacji państwa członkowskie mają prawo w ciągu pół roku zgłaszać zastrzeżenia w tej sprawie. (AGN)











«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    953





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024