Gmina Bukowina Tatrzańska nie prowadzi teraz żadnego publicznego przedszkola. Pojawiła się jednak szansa, że do końca sierpnia bieżącego roku taki obiekt powstanie.
Przedszkole w Bukowinie Tatrzańskiej zostało zamknięte w 2004 roku ze względów sanitarnych. Przez kolejne dwa lata jedyny taki obiekt działał w Jurgowie. Cały czas jednak mieszkańcy Bukowiny Tatrzańskiej zgłaszali, że jest tam dla nich po prostu zdecydowanie za daleko.
- Dlatego intensywnie staraliśmy się znaleźć odpowiednią lokalizację na tę inwestycję - wspomina wójt Bukowiny Tatrzańskiej Sylwester Pytel.
Początkowo pojawił się pomysł, aby wynająć prywatny dom i zaadaptować go na potrzeby przedszkola. Potem gmina chciała wydzierżawić pomieszczenia w szkole.
- Wszystkie te propozycje nie sprawdziły się. Dlatego na ostatniej sesji radni podjęli uchwałę, że na gminnej działce nieopodal urzędu zostanie wybudowany nowy budynek przeznaczony na ten cel - mówi Sylwester Pytel.
To jednak oznacza dosyć spory koszt. Byłaby to inwestycja warta ok. 2 miliony zł.
Dlatego najpierw gmina spróbuje przystosować na przedszkole pomieszczenia w ośrodku zdrowia. Wówczas dwa górne piętra zostałyby zaadaptowane na pomieszczenia dla dzieci, a parter zająłby ośrodek zdrowia. Jeżeli byłoby to możliwe, wówczas cała inwestycja kosztowałaby kilkaset tysięcy złotych, z czego w budżecie gminnym już jest na to zadanie przygotowane 200 tys. zł.
- Byłoby to nie tylko tańsze, ale i szybsze. Tym sposobem przedszkole działałoby już we wrześniu - zaznacza wójt.
Nowe przedszkole byłoby w stanie pomieścić ok. 30-40 dzieci. Na wrzesień zapowiedziano także uruchomienie nowego ośrodka dla najmłodszych w Jurgowie dla 70 dzieci.
(łb)