Remonty w "Witkacym".
Inwestycje planowane w tym roku przez Teatr Witkacego w Zakopanem stanęły pod znakiem zapytania. Wniosek o dotację złożony do wieloletniego planu rozwoju województwa małopolskiego na lata 2006 - 2008 nie został uwzględniony.
Przygotowania do inwestycji rozpoczęły się już w roku ubiegłym. Wtedy to teatr otrzymał fundusze z Urzędu Marszałkowskiego na zrobienie projektu i kosztorysu planowanych remontów i nowych budów. Zadania te zostały wykonane i Zakopane gotowe jest do rozpoczęcia prac.
Plany mają szeroki rozmach, chociaż najważniejszy dla dyrekcji teatru jest remont mocno zniszczonego budynku.
- To zadanie wieloletnie -wyjaśnia Jerzy Chruściński, zastępca dyrektora Teatru Witkacego. - Zewnętrznie budynek ma się zmienić niewiele. Przeprojektowane będzie jedynie samo wejście. Główne prace przewidziane są wewnątrz budynku, który jest już stary, ściany się sypią, dach przecieka. Wymaga on generalnego remontu.
Wnętrze teatru ma być przebudowane i unowocześnione. Dyrekcja myśli o wyposażeniu go we współczesne urządzenia stosowane w teatralnych wnętrzach, jak choćby wymienne, ruchome podesty.
Zupełnie nową inwestycją miałaby być budowa letniej sceny na świeżym powietrzu, teatru w stylu szekspirowskim. W projekcie usytuowano go we wnęce, którą tworzą ściany budynku w miejscu, gdzie obecnie jest parking i garaże.
- Nasz pomysł łączy się z projektem starostwa, które zamierza zająć się zagospodarowaniem i uporządkowaniem terenu Parku Chramca otaczającego budynek, w którym mieści się siedziba starostwa i teatr - dodaje Jerzy Chruściński.
Inwestycja jest kosztowna, więc planowano szukać na nią środków z funduszy unijnych. Ewentualna dotacja z Urzędu Marszałkowskiego miała stanowić podstawę do starania się o nie. Niestety, jak poinformowało nas wczoraj biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego, wniosku zakopiańskiego teatru nie uwzględniono.
- I etap przygotowania projektu i kosztorysu mamy zakończony - stwierdza dyrektor Chruściński. - Będziemy próbować dalej i składać kolejne wnioski.
(ECZ)