E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Zakopane
Bezużyteczne chipy?
 dodano: 25 Stycznia 2007    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2007/01/25)

Firmy wywożące śmieci nie chcą kosztownego elektronicznego monitoringu.

Dwa lata temu, w ramach dotacji z Ekofunduszu gmina Zakopane otrzymała za kwotę 57 tys. zł trzy samochody-śmieciarki wyposażone w system do monitorowania zbiórki odpadów. W samochodach zainstalowane zostały komputery pokładowe z bazą danych, natomiast na pojemnikach do segregacji odpadów - chipy, rejestrujące godzinę i datę wyładowania pojemników oraz numer czytnika.


Tylko jedna firma wywożąca śmieci na terenie Zakopanego - Tesko, wprowadziła, ale tylko częściowo, ten kosztowny system. Pozostałe dwie: Tuś oraz Empol zwróciły się do Rady Miasta, by o rok przedłużyła termin wprowadzenia chipów.

Prezes Tatrzańskiej Komunalnej Grupy Kapitałowej, Czesław Ślimak uważa, że system jest bezużyteczny i tak naprawdę niczemu nie służy.

- System czytników nie funkcjonuje. Bardzo często się psuje: albo nie sczytuje chipów albo sczytuje tylko częściowo - wyjaśniał radnym prezes Ślimak. - Poza tym ten system nic nie wnosi, jedynie tylko czas odbioru śmieci. Podejrzewam, że powodem wprowadzenia czytników była chęć kontrolowania kierowców, czy odbierają z posesji śmieci. Ale takie informacje my i bez systemu mamy, uzyskujemy je drogą tradycyjną.

Prezes poddał propozycję, aby zrezygnować z tego nowatorskiego systemu, który jako bardzo kosztowny i bezużyteczny nie został wprowadzony nigdzie więcej w Polsce, tylko w Zakopanem.

Nasza gmina na ten elektroniczny monitoring wydała do tej pory łącznie ok. 250 tys. zł (część pieniędzy uzyskano w drodze dotacji). Zamontowanych zostało ponad 2 tysiące czytników na pojemnikach. Obecnie korzysta z nich ok. 400 klientów.

- Celem wprowadzenia tego elektronicznego monitoringu była kontrola gospodarki odpadami, którą nakładała na burmistrza ustawa o odpadach - bronił zasadności wprowadzenia systemu Andrzej Fryźlewicz, naczelnik wydziału ochrony środowiska. - A nie zawsze burmistrz mógł się opierać na sprawozdaniach firm, które przedstawiały je często w sposób nierzetelny. Poza tym jest jeszcze Ekofundusz, który wymaga od nas w zamian za udzieloną dotację wprowadzenia systemu.

Prezes Ślimak jednak twierdzi, że Ekofundusz będzie rozliczał gminę jedynie z segregacji odpadów, a ta jest prowadzona i bez elektronicznego monitoringu i chipów.

Halina Kraczyńska











«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    867





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024