Niektórzy z płaczem proszą nawet o cztery metry „komunalne”.
Sytuacja, jeśli chodzi o przydział mieszkań komunalnych w gminie Zakopane, od lat nie jest najlepsza. Zasoby komunalne nie są wystarczające w stosunku do potrzeb. Mimo że w ostatnim czasie gmina - w ramach Zakopiańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego - oddała do użytku sporo mieszkań: przy ul. Stromej - 24, przy ul. Cichej Wody - 22, na osiedlu Bór w Nowym Targu - 58. Odremontowana została także w ubiegłym roku zabytkowa piękna willa „Rialto”.
- Obecnie na naszej liście na mieszkanie z zasobów komunalnych czeka 127 osób - informuje Grzegorz Watycha, naczelnik wydziału gospodarki mieszkaniowej w zakopiańskim urzędzie miasta.
- Ludzie przychodzą do nas i proszą, błagają z płaczem, nawet o cztery metry mieszkania komunalnego - mówi Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego. - Mamy nadzieję, że w tym roku sytuacja nieznacznie się poprawi. Szykują się bowiem w naszym mieście dwie inwestycje.
Gmina przede wszystkim liczy w tym względzie na TBS. Towarzystwo w połowie bieżącego roku - po zlikwidowaniu tutejszego przedszkola - zamierza rozpocząć budowę dużego bloku z 70 mieszkaniami (dwoma lokalami usługowymi, garażami i miejscami postojowymi) na skrzyżowaniu ul. Nowotarskiej i Alejach 3 Maja.
Także w tym roku pozyskany zostanie na rzecz gminy budynek przy ul. Jagiellońskiej, z którego wyprowadzi się zakopiański Urząd Skarbowy. Tam jednak konieczna jest adaptacja typowo biurowych pomieszczeń. Od projektu architektonicznego zależeć będzie ilość mieszkań.
(hak)