|
To tacy z was sąsiedzi...
|
RaffalM
21:22 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Na tablicy nie ma informacji w j. polskim. Rezerwat jest w pasie przygranicznym z Polską, a napisy po niemiecku, nawet po węgiersku, a po polsku nie. Niech się nie dziwią, że tam czasem ktoś włazi. Rolfie, tu widać "pyszałkowatość", o której pisałeś.
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
Kristin
21:27 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Braki tłumaczeń polskich widać również ( a raczej słychać) chociażby w elektriczce - zapowiedzi kolejnych stacji są w różnych językach, ale po polsku nie.
W restauracjach to samo - rzadko kiedy menu w karcie jest tłumaczone na język polski.
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
miller
21:35 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
o sorry, o elektriczce w między czasie już Kristin napisała ... za wolno piszę klawiaturą/
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
Kristin
21:41 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
...ja tam nie uważam tego za pyszałkowatość, ale mogliby uczynić gest w stronę sąsiadów - Polaków, którzy dość licznie odwiedzają ichnią stronę Tatr .
Pomimo tego - i tak bardzo lubię Słowaków
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
ewalina
21:38 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Dokładnie jest tak jak mówisz, w niektórych schroniskach i restauracjach są rysunki w karcie dań. Ale ludzie są przemili, w sklepach, na ulicy, w wielu innych miejscach też. Mnie nieznajoma Słowaczka z Lendaku (bo tam też byłam) zaprosiła do własnego domu na kawę i na lody. Z takim traktowaniem to się w Polsce nie spotkałam.
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
miller
21:39 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
no właśnie z tym menu.... tu jest ogromny problem, bo zamiast czosnkowej można przez pomyłkę zamówić flaki, a zamiast knedliczków - schabowy, no i zamiast do doliny wielkiej zimnej wody można zawędrować do staroleśnej. Wstyd bracia słowioki.
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
miller
21:33 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Masz rację Rafale, słowacka mowa to bardzo trudna mowa. Szczególnie ta na tej tablicy, niezrozumiała jest dla przeciętnego polaka .... w przeciwieństwie do węgra, czy niemca. W elektriczce też pyszałki podają informacje po niemiecki i angielsku, a w języku najbliższych sąsiadów ni chu... chu.
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
ewalina
21:45 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
miller, to co na tablicy to ja zrozumiałam, w elektriczce są wyświetlane nazwy stacji i to też nie stanowi problemu dla polaka.
Mowa słowacka jest zrozumiała dla polaka, bo z tą panią która mnie zaprosiła do siebie, miło mi się rozmawiało kilka godzin (aż mi było głupio, że tak długo ale ona mnie zatrzymywała, przemiła pani).
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
RaffalM
21:56 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Miller, tu nie chodzi o to czy słowacki jest zrozumiały dla nas, czy nie. Chodzi o szacunek do sąsiada. Jakoś u nas w strefie przygranicznej z Czechami i Słowacją przedsiębiorcy potrafią napisać w ich języku reklamę. Przecież po polsku też by zrozumieli. Wracając do zrozumienia słowackiego przez Polaka i odwrotnie - nie zawsze się da. A menu po słowacku u osoby zielonej w tej materii może wywołać niezłe zdziwienie - hranolky, paradajky, brambory itp :)
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
ewalina
22:10 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Rafale, masz rację ja w schronisku obejrzałam rysunki i poprosiłam o to co widziałam, w jednej restauracji też korzystałam z grafiki, bo nazwy nic mi nie mówiły.
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
miller
22:11 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Rafale, w całej tej dyskusji o Jano i słowakach chodzi o to czyje będzie na wirchu. Ja pasuję ... chyba. ... bywasz po południowej stronie Tatr, prawda ? ... miałeś kiedykolwiek jakieś problemy językowe ?...chyba nie, więc o co kaman w całej tej dyskusji o pyszałkowatości słowaków. Polacy tacy święci ? ... ja bym wielu, ale to wielu pyszałków znalazł między Bałtykiem, a Tatrami....niestety. Wystarczy przespać się w wakacje w polskim schronisku, np. Piątka i dla porównania w Słowackim np. Terinka.... różnicę w kulturze i zachowaniu zobaczysz gołym okiem.
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
Kristin
22:18 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
miller, problem to można mieć jak się na Słowacji użyje słowa "szukać", "szukam"
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
miller
22:23 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
szczególnie w stosunku do gospodyni
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
RaffalM
22:24 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Co do Polaków, nie przeczę. Nie piszę tu o Jano, tak ostro go nie oceniam, ale o braniu Polaków pod uwagę jako turystów. Wszak jest tam nas sporo. Kiedyś zapytałem po polsku kolejarza słowackiego, czy ta elektriczka jedzie do Tatrzańskiej Łomnicy - ni w ząb nie skumał. W końcu mój kolega zapytał: "Tatrzańska Łomnica?" i pokazał palcem na pociąg Facet zrozumiał, ale pytanie po polsku przecież nie było. Niektóre słowa z czeskiego i słowackiego są pozornie nam znajome, ale znaczą co innego (np. szukać ) Widzę to szczególnie jako Ślązak, bo niejedno w naszej gwarze jest od nich zapożyczone. Jeździmy na Słowację i te wszystkie zastavky i vlaki są dla nas naturalne, ale ktoś kto jeszcze nie był może nie zrozumieć. Ot, przykład, teksty Jano - zazwyczaj prowadzą mnie w ślepe zaułki, nawet wujka Google...
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
RaffalM
22:26 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Widzę, że przy pełni to samo nam na myśli. :) Idę zaraz, może coś znajdę
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
Kristin
22:42 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
...szukajcie, a będzie Wam dane
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
miller
22:51 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
...to może po"szukajcie" razem.
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
RaffalM
22:52 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Właśnie, tylko poszukam adresu do Kristin...
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
Kristin
23:03 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
...szukaj, szukaj może znajdziesz
|
|
Re: To tacy z was sąsiedzi...
|
RaffalM
23:11 Pn, 22 Lip 2013
|
|
|
Tym razem pełnia rozwinęła nam się w jakże przyjemniejszy wątek :) Dobranoc
|
|
|