W ościennych gminach drogi idą do remontu. Pod Giewontem trwa na razie... projektowanie. Czy gmina Zakopane zdąży z wykonaniem prac w ramach Góral*ski?
Podczas gdy władze gminy Kościelisko i Poronina jeszcze w tym roku planują remonty dróg w ramach projektu Góral*ski, miasto Zakopane w tym roku wykona jedynie prace projektowe zaplanowanych w ramach tego programu inwestycji.
Mieszkańcy są rozczarowani takim tempem i pytają, dlaczego to, co w innych gminach można zrobić szybko, w stolicy Tatr jak zwykle się przeciąga. Tymczasem w ramach projektu współfinansowanego przez Brukselę w samym Zakopanem mają być przeprowadzone niezwykle ważne dla miasta przedsięwzięcia: zostanie wyremontowana Droga do Olczy, ulice Zamoyskiego i Chałubińskiego oraz Aleje 3 Maja. Niestety, nie w tym roku.
Góral*ski jest projektem wspólnym trzech gmin powiatu tatrzańskiego – Poronina, Kościeliska, Zakopanego oraz starostwa tatrzańskiego. Łącznie otrzymały one z unijnych funduszy 30 mln zł. Wartość całego projektu szacuje się na kwotę 51 mln zł. Do września gmina Kościelisko chce położyć nową nawierzchnię na całej ulicy Stanisława Nędzy-Kubińca, która prowadzi przez centrum miejscowości. Z kolei gmina Poronin podobny generalny remont drogi planuje w Murzasichlu.
Obie drogi są w katastrofalnym stanie i ze świecą na nich szukać choćby metra kwadratowego niepołatanej nawierzchni. Bez tego wsparcia – mówią w obydwu gminach – nie byłoby szans na wyremontowanie dróg. Niestety, w Zakopanem na takie tempo nie mamy co liczyć.
– Mamy już ogłoszony przetarg na prace projektowe – mówi Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego. – Harmonogram mamy taki, że w tym roku przygotowujemy całą niezbędną dokumentację, a w przyszłym rozpoczniemy prace remontowe. Chodzi o główne ulice naszego miasta, więc projekt pozwoli nam na znaczącą poprawę stanu naszych dróg. Niektórych jednak takie rozłożenie pracy w ogóle nie cieszy.
– U sąsiadów można, tylko u nas nie – rozkłada ręce Ryszard Długopolski, mieszkaniec Zakopanego. – A dziury mamy takie, że aż prosi się o natychmiastowy remont. Proszę spróbować przejechać się ulicą Chałubińskiego. Jeśli przekroczy się prędkość 20 km na godzinę, to mamy pewne uszkodzenie zawieszenia.
Na pocieszenie władze miasta przypominają, że w tym roku wyremontowana będzie ul. Kościuszki i Tetmajera od skrzyżowania z Witkiewicza aż do ul. Piłsudskiego.
Przemysław Bolechowski