E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Nowiny

Zakopane
Krupówki mają swoją prywatną ochronę
 dodano: 2 Lutego 2010    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2010/02/02)
Na pierwszy ogień poszło stoisko ze słodyczami. Ochrona najpierw upominała właściciela, a potem wezwała straż miejską

Zakopane ostro walczy z lewymi handlarzami. Czy straż miejska i policja sobie nie radzą?

Miesięczny koszt wynajmu firmy ochroniarskiej dla Krupówek to 10 tys. zł.


Na Krupówkach pojawili się wczoraj ochroniarze z prywatnej firmy, którą wynajęła gmina Zakopane. Mają rozprawić się raz na zawsze z nielegalnym handlem na zakopiańskim deptaku. Na początek ochroniarze będą na Krupówkach przez miesiąc.

- Podpisaliśmy umowę na miesiąc, na okres próbny, z firmą ochroniarską, która ma robić porządek na Krupówkach we współpracy ze strażą miejską i policją - informuje Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego. Dodaje, że ochroniarze będą na Krupówkach przez osiem godzin, ale kilka razy w ciągu dnia, a nie od godziny 8 do godziny 16. Koszt miesięcznej ochrony to 10 tys. zł.

Jak zaznacza wiceburmistrz Solik, ochroniarze mają wspomagać strażników miejskich i policjantów, gdy ci będą musieli być w innym miejscu. Ochroniarze zajmą się sprawdzaniem handlarzy na Krupówkach.

- Wielu handluje tu nielegalnie, nie opłaca zajmowanego na pasie drogowym miejsca. Ochroniarze będą mogli legitymować handlujących - podkreśla wiceburmistrz.

Wczoraj na zakopiański deptak wyruszył pierwszy patrol składający się z trzech ochroniarzy. Na pierwszy ogień poszło stoisko ze słodyczami.

- Jego właściciel ma wpis do ewidencji działalności gospodarczej, ale nie ma uprawnienia od urzędu miasta, które zezwalałoby na handel na deptaku -mówi Wiesław Jędrusik z firmy ochroniarskiej, która patroluje Krupówki. - Zwróciliśmy mu uwagę, że nie ma prawa tutaj stać, lecz on nie chciał opuścić tego miejsca. Zawiadomiliśmy zatem straż miejską i policję, która dalej będzie się zajmowała już tym problemem.

Ochroniarze z prywatnej firmy - oprócz kontrolowania handlujących - będą reagowali na wszelkie przejawy agresji.

Pierwszy dzień ochrony Krupówek przeszedł spokojnie.

- Nie było większej agresji ze strony handlujących - podsumowuje Jędrusik.

Mimo że większości legalnie handlujących podoba się pomysł wynajęcia ochroniarzy, jednak pojawiły się głosy krytyczne.

- To są dodatkowo wydane pieniądze. Lepiej by było, gdyby tym zajmowali się policjanci albo strażnicy miejscy, którzy przecież też za to biorą pieniądze - uważa pani Stanisława, handlująca na deptaku góralskimi serkami. - To tylko koszty podniesie.

Inni zaś dziwią się, że gmina wynajmuje prywatną firmę ochraniarską.

- Uważam, że burmistrz powinien przeznaczyć te pieniądze na bardziej szczytne cele, na przykład na dom dziecka. Są przecież dzieci, które nie mają co jeść ani w co się ubrać - uważa pan Konrad, turysta z Krakowa.

Nie wiadomo, czy prywatnej firmie ochroniarskiej uda się definitywnie rozwiązać kwestię handlu sznurówkami na wózku na kółkach.

- Co prawda nie zajmuje on pasa drogowego, bo jest w ciągłym ruchu, ale w końcu będzie musiał zatrzymać się, by sprzedać sznurówki - zaznacza wiceburmistrz Wojciech Solik.

Łukasz Bobek







•  sznurówki-wróg publiczny nr 1   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~dorota      16:57 Wt, 02 Lut 2010
od kiedy to ktoś kto jedzie, nie zajmuje pasa ruchu? Zanosi się na nowe regionalne widowisko pod Tatrami. /za grubą kasę/. Pogoń różnych straży i wiceburmistrza po Krupówkach za nie chcącym się zatrzymać wózkarzem ze sznurówkami. Żal mi dzieci, które przyjechały na ferie a będą latać bez lizaka i bez sznurówek. Litości! Schronisko dla psów, dom dla głodnych i bezdomnych pławią się w luksusie, czy może komuś odbiło?

         •  Re: sznurówki-wróg publiczny nr 1   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~włóczykij      14:03 Wt, 09 Lut 2010
Zajęcie PASA DROGOWEGO ( a nie pasa ruchu, bo PAS RUCHU TO NIE PAS DROGOWY) nie ma nic wspólnego z przemieszczaniem się po drodze !!! Pas drogowy zajmuje sie np. pod reklamy lub handel ale zajmuje sie powierzchnie należąca do pasa drogowego a nie pasa ruchu. gość, który jeżdzi wózkiem ze sznurrówkami w trakcie jazdy nie zajmuje pasa drogowego w sensie prawnym!!!!

                 •  Re: sznurówki-wróg publiczny nr 1   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~dorota      10:08 Śr, 10 Lut 2010
Finezyjne to nasze prawo, całe szczęście, że sznurówkarz z nim obeznany i nie staje w miejscu. Na Krupówkach, gdzie pas drogowy a pas ruchu to prawie to samo, stróże porządku chcą to "prawo" ordynarnie nagiąć. Czyż nie? Tam w pasie drogowym i nie tylko, stoją permanentnie drzewa, śmietniki, kwietniki, ławeczki, to i owo w zależności od pogody i pory roku. W sensie prawnym są widocznie nieszkodliwe i sankcjom nie będą podlegać, w odróżnieniu od wózkarza, który się przy nich zatrzyma i szkodzi? Skupiłam się na humorystycznym a nie prawnym aspekcie tej kolejnej afery! Pozdrawiam.

•  ochrona ?   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~sasiad      20:07 Wt, 02 Lut 2010
Dzisiaj parę razy, przeszedłem Krupówkami. pan z myszkami miał ochrone -swoją, czujkę wystawiona na połączeniu Weteranów Wojny i Krupówek (po wyżej delikatesów), bardzo dobry pkt. obserwacyjny. A ochony płatnej z urzędu, którzy dzień wcześniej byli widoczni i robili zdjęcia, chyba zaginęli w akcji, albo zdjęcia wywołują. Stioska ze słodyczami (żelki) nadal stoją. Sznurówki dalej jeżdżą.
Handlujacych jest jeszcze więcej.

         •  Re: ochrona ?   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~dorota      17:16 Śr, 03 Lut 2010
"Sąsiedzie"!. Nie zatrać czujności. Chodzi mi po głowie założenie Komitetu Obrony Sznurówkarza. ... i innych przeganianych. Bez nich Krupówki zginą. A dzieci - po co przyjadą pod Tatry? Jak zakopiańscy notable sobie przemyślą, to może odstąpią od niecnych zamiarów, bo nie daj Boże, bezrobotny wózkarz przejdzie na utrzymanie gminy. Biednej gminy, bo nawet te drobne 300 zł, których poskąpiła PKL na zawody sportowe, chce porozdzielać na wiele organizacji - bardziej łaknących wsparcia. Cię pozdrawiam!

                 •  Re: ochrona ?   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~wacław      10:10 Wt, 09 Lut 2010
Polska sejmowa zdemaskowała "pędzącego królika", Z-ne nadal ściga swoje zakały - nie do końca opodatkowane. Jak już zmasowanymi siłami municypalnymi zostanie rozpędzony ten folklor krupówkowy, to się tam zrobi przepięknie. Chętnie przeczytam kolejny reportaż już bez żelków, myszek i pędzącego sznurówkarza z wózkiem w roli głównej. Kupcy wreszcie odetchną pełną piersią. Z chuliganami, hołotą i różnymi cwaniaczkami, goście i turyści sami sobie poradzą.

•  ochrona   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~Zakopiańczyk      19:48 Pią, 12 Lut 2010
Panowie bardzo dobrze się spisują,czego nie można powiedziec było o straży miejskiej..





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    1188





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024