Ulice pod Giewontem jakie są, każdy widzi. Niektóre nie były remontowane od lat. Zakopiańczycy mówią, że są takie drogi, na których asfalt pamięta czasy Gierka. Sporo ulic z dziurami i koślawymi chodnikami znajduje się w samym centrum miasta, gdzie codziennie przechodzą tysiące osób, również turystów.

W fatalnym stanie są m.in. ulice Kościuszki, Piłsudskiego czy Jagiellońska. Dziwi więc decyzja władz Zakopanego, aby w tym roku przeprowadzić kosztowny, generalny remont bocznej ulicy Makuszyńskiego. Choć jak przyznaje Bronisław Bublik, naczelnik Wydziału Inwestycyjnego zakopiańskiego Urzędu Miasta, gmina na razie nie ma na to potrzebnych pieniędzy.

Mieszkańcy Zakopanego już się zaczęli zastanawiać, kto ze znajomych władz miasta tam mieszka. Tym bardziej że, jak mówią, ta ulica jest jeszcze w dobrym stanie. Są gorsze, np. Piłsudskiego, od której odchodzi boczna Makuszyńskiego.

– Nie mieszka tam żaden nasz znajomy – kategorycznie zaprzeczają burmistrzowie Zakopanego.

Wyjaśniają, że Makuszyńskiego będzie remontowana, bo jest już gotowy projekt. Inwestycja ma obejmować m.in. wykonanie podbudowy, której brakuje na tej bocznej uliczce. Dlatego przedsięwzięcie ma tyle kosztować.

– Mieliśmy zaplanowane na tę budowę 476 tysięcy złotych. Jednak po aktualizacji kosztorysu okazało się, że będziemy potrzebowali ok. 2 milionów 800 tysięcy złotych – wyjaśniał zakopiańskim radnym podczas ostatniego posiedzenia komisji ekonomiki naczelnik Bublik. Dodał, że gmina na razie nie ma tych pieniędzy.

– To zadanie moglibyśmy bardzo szybko zrealizować, bo tam nie wchodzimy na prywatne grunty, dokumentacja jest bardzo dobrze wykonana – tłumaczył naczelnik. – Można by część środków, około 1 miliona złotych, przesunąć z zaplanowanej na ten rok budowy mostu na Walowej Górze, gdzie w dalszym ciągu są niezałatwione sprawy własnościowe. A resztę pieniędzy na Makuszyńskiego zdobyć np. zaciągając kredyt – proponował.

Wiceburmistrz Wojciech Solik wyjaśnia, że w tym roku władze Zakopanego wezmą się też za remont chodników przy ul. Kościuszki oraz przy Piłsudskiego. – Na tej ulicy planujemy wybudować chodnik ze ścieżkami rowerowymi na odcinku od budynku „Start” do ostatniego domu przed Wielką Krokwią – obiecuje Solik. – Chcemy też zrobić, w etapach, Chłabówkę Dolną, Zaryckiego i Harendę.

Halina Kraczyńska