E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Zakopane
To początek końca palenia w pubach?
 dodano: 11 Października 2008    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2008/10/11)
Restauracja „Cafe Piano” pani Doroty Nitki (z prawej) ma już certyfikat Lokalu bez Papierosa (FOT. PRZEMYSŁAW BOLECHOWSKI)

Zakopiańskie knajpy bez dymu z papierosów. Dla palaczy tworzone są tzw. komory gazowe.

Czternaście lokali wolnych od dymu papierosowego w Zakopanem. Knajpy i restauracje pod Giewontem wchodzą do ogólnopolskiej akcji antynikotynowej. To pierwsze zakopiańskie efekty działania podjętego przez Stowarzyszenie „Manko”, organizatora kampanii „Lokal bez papierosa na Podhalu”. Stowarzyszenie zapowiada, że to dopiero początek działań i liczy, że kolejne lokale gastronomiczne włączą się w akcję.


Ogólnopolska kampania antynikotynowa dotarła i pod Tatry. Już zgłosiły się pierwsze karczmy czy puby, które postanowiły, że wprowadzą całkowity zakaz palenia papierosów u siebie lub też podzieliły pomieszczenia na salę dla palących i wolną od tytoniu. Zdarzają się też lokale, w których dla palaczy urządzono specjalne pomieszczenia, gdzie można wyjść na papierosa.

Tak jest w pubie przy Krupówkach u pani Doroty Nitki, która kącik dla palaczy nazwała dość przewrotnie.

– Ochrzciliśmy go mianem „komory gazowej” – mówi pani Dorota Nitka. – Na drzwiach jest wizerunek śmierci, która mówi: wypal spokojnie, ja czekam. Palacze w sumie są zadowoleni, bo jak sami mówią, mniej palą. Z każdym papierosem muszą bowiem opuścić towarzystwo, z którym biesiadują. Choć i w samej komorze, o ile wiem, często nawiązywane są znajomości.

Jak wspomina pani Dorota, w 2004 roku zachorowała na raka i to był ostatni sygnał dla jej męża, że warto wprowadzić zakaz palenia.

– Mąż bał się trochę, że stracimy klientów. Bo wiadomo, że piwo czy inny alkohol lubi dym z papierosów. Ale tylko jeden stały klient nas opuścił. Poza tym wszyscy są zadowoleni.

W innych miejscach nie ma już nawet pomieszczeń, gdzie można zapalić.

– Nasza restauracja ma motto „Jest takie miejsce na świecie, gdzie życie nabiera smaku” – tłumaczy January Świerk, kierownik “Małej Szwajcarii”. – A papieros zabija ten smak, dlatego wprowadziliśmy zakaz palenia. Polecam nie palić, bo wtedy naprawdę to, co jemy, lepiej smakuje.

Czternaście lokali w Zakopanem, które przystąpiły do akcji, to zaledwie garstka wszystkich działających pubów, restauracji i góralskich karczem pod Giewontem.

– Trzeba rygorystycznie o to walczyć – mówi Adam Radko, powiatowy inspektor sanitarny w Zakopanem.

– W mieście jest sześćset lokali. Więc te czternaście to niewiele. Mam nadzieję, że kolejne osoby przyłączą się do zakazu palenia. Niestety, podczas gdy w Europie Zachodniej palenie staje się niemodne, to w Polsce dla młodzieży wciąż jest synonimem dorosłości – ubolewa Radko.

Przemysław Bolechowski







•  Popieram   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 pawel70      09:50 Nd, 12 Paz 2008
jak wejdziesz do knajpy to zaraz śmierdzisz papierosami, jak będę miał ochotę sie napić to pójdę do PIANO - brawo





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    1352





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024