Angielski rolnik, sir Julian Rose, postanowił pomóc finansowo Antoninie S., której zakopiański sąd zamienił karę grzywny na 6 tygodni więzienia za nielegalny handel oscypkami na Krupówkach. Anglik zapłacił część grzywny, by góralka nie trafiła za kratki.
Precedensową decyzję sąd wydał w lipcu br. 56-letniej góralce uzbierało się 3 tys. zł mandatów za nielegalny handel. Gdy nie zapłaciła, sąd zamienił jej grzywnę na karę ograniczenia wolności i prace społeczne, a gdy i wtedy nie zgodziła się ich wykonywać, orzeczono najsurowszą karę – 6 tygodni więzienia. Wystraszona góralka, gdy dostała pierwsze wezwanie z więzienia do odbycia kary, zapłaciła 1200 zł zaległej grzywny i na pewien czas uniknęła aresztu. Teraz obywatel Anglii postanowił pomóc kobiecie, zjawił się w Zakopanem i zapłacił część grzywny. Jak mówi, zrobił tak, bo chce polskim władzom uświadomić, że trzeba wspierać lokalnych rolników, produkujących zdrową żywność.
– Teraz jeszcze wystąpię z listem otwartym do burmistrza Zakopanego, by chronić górali produkujących oscypki i umożliwić im ich sprzedaż na Krupówkach – zapowiada. Władze miasta odpierają zarzuty, że zapewne i w Wielkiej Brytanii trzeba przestrzegać prawa i nie mamowy o szykanowaniu handlujących.
– Pani Antonina i ja zgodziliśmy się, że najważniejsze teraz jest to, aby mogła wrócić na Krupówki. Tylko tak będzie mogła sprzedawać to, co wytwarza – mówi Rose, założyciel Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi, która stara się wspierać małe gospodarstwa rolne. Góralki z Krupówek są pozytywnie zaskoczone gestem obcokrajowca.
– Ten człowiek ma po prostu złote serce – przyznaje Maria Gruszkowa z Zakopanego. Jednak są i tacy, którzy podkreślają, że to wstyd, że aż Anglik musiał interweniować w sprawie Antoniny S.
Sir Rose zauważa, że w Niemczech lub we Francji dla rolników tworzy się targowiska, na których sprzedają swoje wyroby. I dodaje, że ekologiczne produkty, charakterystyczne dla regionu, to świetna jego promocja. – Warto o nie dbać, bo to oznacza zyski z turystyki – przypomina.
Przemysław Bolechowski