E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Nowiny

Tatry
Obława na quady i na motocrossy
 dodano: 20 Maja 2009    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2009/05/20)
W miniony weekend na terenie trzech parków narodowych zatrzymano i ukarano 25 motocrossowców (FOT. ARCHIWUM STRAŻY PARKU TPN)

Posypały się mandaty dla motocyklistów. To nie ostatnia akcja przeciwko łamiącym prawo.

Prawdziwą wojnę wypowiedzieli motocrossom i quadom pracownicy parków, funkcjonariusze Straży Granicznej oraz policjanci. W miniony weekend na terenie trzech parków narodowych Podhala – Tatrzańskiego, Pienińskiego oraz Gorczańskiego – przeprowadzili zmasowany atak, wręcz obławę, na szalejących po terenach chronionych, polach uprawnych i łąkach motocrossowców.


Efekt to 25 osób ukaranych mandatami i 27 pouczonych. Obławę rozpoczęli w Bukowinie Tatrzańskiej pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego, wspierani przez Straż Graniczną z Łysej Polany i jej motocykle i quady oraz policję z Bukowiny Tatrzańskiej.

– Dwa tygodnie przygotowywaliśmy się do tej sobotniej akcji – mówi Edward Wlazło, komendant Straży Ochrony Parku w TPN, który był inicjatorem akcji. – Musieliśmy wcześniej przeprowadzić rozpoznanie, kto i kiedy tu przyjeżdża. W sobotę, tak aby nas nikt nie zauważył, przetransportowaliśmy sprzęt, musieliśmy go zamaskować gałęziami, zapewnić łączność. Uczestnicy akcji czekali w krzakach od godziny 10 rano do 17. Ale opłaciło się.

– Najpierw na wabika przyjechał jeden motocyklista, pojeździł trochę i gdy wszystko było w porządku, dał sygnał pozostałym, że teren jest bezpieczny. I wtedy ze wszystkich stron inni, pojawili się na kilkunastu maszynach – relacjonuje Wlazło. – Ukaraliśmy mandatami w wysokości 500 złotych trzech motocrossowców w wieku około 30 lat. Złamali przepisy ustawy o ochronie przyrody, byli bowiem w strefie ochrony ścisłej. Niszczyli glebę, płoszyli zwierzynę. Pozostałych strażnicy nie ścigali, by nie doprowadzić do wypadku.

– Nie jest to nasza ostatnia taka akcja! – zapowiada komendant Wlazło. – Mieszkańcy bowiem sami do nas przychodzą i proszą, byśmy interweniowali. Mają dość stwarzających zagrożenie motocyklistów.

Następnego dnia akcję przeciwko quadom, samochodom terenowym i motocrossom rozpoczęto na leśnych drogach powiatu nowotarskiego, Gorczańskiego i Pienińskiego Parku Narodowego oraz drogach publicznych. – W niedzielnej ośmiogodzinnej akcji wzięło udział dziewięciu policjantów nowotarskiej komendy powiatowej policji oraz komisariatów lokalnych – wylicza Mariusz Więch z KPP Nowy Targ. – Pomagało im dwóch strażników parków narodowych, dwóch strażników leśnych, leśniczy i ośmiu funkcjonariuszy Straży Granicznej. Efektem ich działań było skontrolowanie 45 pojazdów, wylegitymowanie 49 osób, pouczenie 27 z nich. 22 osoby ukarano mandatami.

– Takie akcje robimy co jakiś czas i wciąż będziemy robić – zapewnia Mariusz Wacław, komendant nowotarskiej policji.

– W Gorcach jest o wiele więcej atrakcyjnych dla crossowców miejsc niż nawet w powiecie tatrzańskim. Szalejący na maszynach to nie tylko Podhalańczycy, ale także wiele osób spoza tego terenu, głównie z Krakowa.

H. Kraczyńska, Ł. Bobek







•  Motocrossowcy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~RaffalM      14:42 Śr, 20 Maj 2009
Ciekawe w jakich okolicznościach udzielono tylko pouczeń - może na drodze publicznej zatrzymano goscia na quadzie czy motorze i powiedziano nie wiezdzaj do lasu, bo nie wolno? Nie wydaje mi się. Akcja słuzb na taka skalę, a tu tak duzo (tylko) pouczeń. Kazdy z zatrzymanych wie, ze łamie prawo, więc po co te ceregiele. Za złamanie prawa kara musi byc nieuchronna, inaczej nic to nie da.

         •  Re: Motocrossowcy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~ptt66      15:09 Śr, 20 Maj 2009
Prostym rozwiązaniem byłoby przejęcie zwyczaju z krajów ,gdzie prawo przestrzegane jest na bardzo wysokim poziomie,gdzie jest to tak jakby moda.Kanada,Norwegia,Szwajcari a-w tych krajach wystarczy telefon od osoby widzącej łamanie prawa,i natychmiast zjawiają sie odpowiednie służby.U nas istnieje przyzwolenie na wybryki różnych osób.Płakanie nad ludźmi,którzy biedni,nie mają się gdzie wyszaleć.Same parki narodowe,a w takich Alpach można jeździć wszędzie,no po prostu raj...Ale od czegoś trzeba zacząć,i dobrze,że służby porządkowe w końcu przypomniały sobie od czego są .Oby nie była to jedna akcja na rok...

•  Brawo   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~tomekN      15:42 Śr, 20 Maj 2009
Bardzo dobra akcja chociaz ja tem mam watpliwosci co do ilosci pouczen- jak ktos lamie prawo to placi i kropka. Poza tym piekny pomysl na biznes dla lokalnych ludzi z kasa. Stworzyc na pagorkach na prywatnym terenie z dala od TPNu amatorski tor crossowy dla kladow i motorow, inwestycja moze kosztowna ale na bank sie zwroci.

•  Motowariaci   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~maciek      15:24 Pią, 22 Maj 2009
Takich pajaców trzeba karać i to dotkliwie - niszcza wszystko i dlatego po 1000 zł od takich to tez mało...





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    2177





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024