E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Nowiny

Tatry
„Zero tolerancji” dla krnąbrnych turystów
 dodano: 5 Lutego 2009    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2009/02/05)
Patrole kontrolują całe Tatry, ale najczęściej zaglądają w rejon Kasprowego Wierchu. Tam najczęściej turyści łamią prawo (FOT. TOMASZ SKOWROŃSKI)

Parkowcy i policja 300 razy upominali ludzi. Na szlakach dochodzi do kłótni z patrolami.

Zejście z trasy czy szlaku może nas kosztować nawet mandat stu złotowy.

W Tatrach najgorzej zachowują się turyści z Polski. Zatrzymani wykłócają się ze strażnikami, są wulgarni i niegrzeczni. Nagminnie łamią przepisy Skandynawowie, ale ci są uprzejmi i bez słowa płacą mandaty...


Rozpoczęta po raz pierwszy w historii Tatrzańskiego Parku Narodowego akcja „Zero tolerancji” tylko w ciągu stycznia przyniosła rekordową ilość pouczonych i ukaranych turystów, którzy nie stosują się do przepisów obowiązujących na terenie parku i łamią prawo – jak twierdzi Edward Wlazło, komendant Straży Ochrony Parku w TPN.

– Pouczono łącznie około 300 turystów, z czego co piąty został ukarany mandatem karnym. Nałożonych zostało ponad 60 mandatów w wysokości od 50 do 100 złotych – podsumowuje pierwszy miesiąc wspólnej akcji policji i straży parku Augustyn Kubowicz, zastępca komendanta KPP Zakopane. Główne przewinienia turystów, to zjeżdżanie poza wyznaczonymi trasami, szlakami oraz wyrzucanie śmieci.

Jak żartują parkowcy, w akcji „Zero tolerancji” – mimo że straż parku wspomagają w Tatrach antyterroryści – nikt nie strzela do łamiących prawo turystów.

– Najczęściej pouczamy ich, a jedynie w skrajnych przypadkach, gdy turyści ewidentnie złamali prawo, a w dodatku jeszcze idą z nami na „udry”, karzemy mandatem – wyjaśnia komendant Wlazło.

Najgorzej – spośród zatrzymanych na terenie TPN – zachowują się turyści z Warszawy. Mimo że ewidentnie łamią przepisy o ochronie przyrody, uważają, że mają do tego prawo w ramach ich... prawa do wolności i przygody, które ich zdaniem należy im się w Tatrach.

– Wielu turystów wdaje się z patrolami w pyskówkę, obrażają nas, padają wyzwiska. Do rękoczynów na razie nie doszło tylko dlatego, że obok nas jest policja, antyterroryści, i że patrolujący mają nakazaną powściągliwość w takich drażliwych sytuacjach – podkreśla Wlazło. Dodaje, że problemy najczęściej są z tymi bogatymi, z górnej półki, którym wydaje się, że jak mają pieniądze, to im wszystko wolno.

– Niektórzy nie potrafią zrozumieć, że w tej akcji nie chodzi o uprzykrzanie życia turystom w Tatrach, ale przede wszystkim o dobro zwierząt, szczególnie kozicy – tłumaczy Szymon Ziobrowski, prawnik TPN. – Spłoszona nagłym pojawieniem się narciarza w miejscu, gdzie się go nie spodziewa, uciekając brnie w głębokim śniegu, przez co narażona jest na bardzo duży spadek energii. A zimą nie ma gdzie jej uzupełnić. Osłabione zwierzę narażone jest na choroby i ataki drapieżników. Takie spotkanie z narciarzem może doprowadzić kozicę do śmierci.

Jednak akcją „Zero tolerancji” oburzeni są ski-tourowcy, którzy są przekonani, że jest wymierzona przeciwko nim.

– W Tatrach to nie do pomyślenia, żeby za każdym krzakiem czaił się strażnik z mandatem! To powinna być wolna przestrzeń, bez restrykcji! Jak ja niszczę przyrodę, gdy jadę na nartach po metrowej warstwie śniegu – pyta pan Zbigniew, narciarz z Wrocławia. Jak mówią parkowcy, skitourowcy owszem, mogą jeździć po zimowych szlakach, ale nie w terenie, gdzie im nie wolno. Tam są zagrożeniem i dla siebie, i dla zwierząt.

Halina Kraczyńska







•  Zero tolerancji   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 RaffalM      12:36 Czw, 05 Lut 2009
Zero tolerancji byłoby wtedy, gdyby mandat był nakładany od razu, bezwzględnie, a nie tylko pouczenia. Nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności, przepisy są proste, a turyści dorosli więc po co stosować taryfę ulgową, a karać dopiero za okazaniem chamstwa? Poza tym niejednemu bogatszemu, żądnemu mocnych wrażeń ski-tourowcowi 100zł szkody nie uczyni.





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    1564





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024