Modernizacja kolejki na Kasprowy Wierch.
Nic nie wskazuje na to, żeby modernizacja kolejki linowej na Kasprowy Wierch nie zakończyła się w terminie. Prace przebiegają zgodnie z planem. Liny nośne na dolnym odcinku trasy zostały zamontowane, nowoczesne perony są już w zasadzie gotowe, a kilka dni temu do Zakopanego przyjechały nowe wagoniki.
Inwestycja wkracza w końcową fazę. Pod koniec września zakończy się akcja montowania lin nośnych na odcinku Myślenickie Turnie - Kasprowy Wierch, a wtedy na linach zawisną nowoczesne wagoniki. Kabinki przyjechały już do Zakopanego we wtorek, a więc kilka tygodni wcześniej, niż planowano. Stanęły na parkingu w Kuźnicach, który na czas modernizacji służy za magazyn sprzętu. Nieopodal oglądać można jeden ze starych wagoników, który jeszcze niedawno wywoził do góry turystów. Porównując obie kabinki można się przekonać, że nową kolejkę od starej będą dzieliły lata świetlne. Nowoczesne wagoniki, wyprodukowane w zeszłym roku przez szwajcarską firmę Garaventa w niczym nie przypominają swoich poprzedników. Są trzy razy większe, przeszklone i mają w pełni elektroniczną maszynownię. Na ich przyjęcie gotowe są już w zasadzie nowoczesne, przesuwne perony, które będą specjalnie podstawiane do podjeżdżającej kabinki.
Dyrekcja Polskich Kolei Linowych podkreśla, że prace na trasie kolejki postępują zgodnie z harmonogramem. Modernizacja, która pochłonie 60 mln zł, ma się zakończyć w połowie grudnia. Nowa kolejka będzie wywozić zimą na Kasprowy 360 osób na godzinę. Latem przepustowość utrzymana zostanie na dotychczasowym poziomie - 180 osób na godzinę. (KOV)