Dzięki swojemu interdyscyplinarnemu wykształceniu i ponadprzeciętnej intuicji naukowej doszedł do nowatorskich odkryć rzucających zupełnie nowe światło na starożytne dzieje starożytnego Egiptu. Urodził się na Ukrainie w polskiej rodzinie kresowej, dziś mieszka i pracuje w Krakowie. Jest autorem szeregu prac naukowych drukowanych w polskich i zagranicznych czasopismach naukowych. Był uczestnikiem licznych wypraw naukowych oraz międzynarodowych konferencji w Budapeszcie, Oslo czy Bratysławie.

Podczas swojego wykładu w Nowym Targu, Franc Zalewski zaprezentował wyniki swoich kilkuletni badań naukowych oraz przybliżył teorię dotyczącą starego państwa w starożytnym Egipcie. Według niej odnalazł ślady, które w sposób jednoznaczny dowodzą, po pierwsze o istnieniu nieznanej współczesnej nauce cywilizacji posiadającej wysoką kulturę techniczną, używającą nieznanych nam narzędzi do obróbki kamienia, a po drugie, że uległa ona zagładzie w wyniku gardu meteorytów. W czasie swych badań w Egipcie odnalazł trzy kratery będące wynikiem ich upadku, a także ślady fali uderzeniowej jaka towarzyszyła zderzeniu z ziemią m.in. na lewym policzku Sfinksa, piramidzie, świątyni oraz na skałach. Próbki skał pobranych w miejscu upadku meteorytu został poddane wieloetapowym badaniom w specjalistycznych laboratoriach i potwierdziły przymuszenia naukowca. Okazało się bowiem, iż w skałach odnalezione zostały fragmenty minerałów stanowiących skład meteorytów.

Jego teoria znajduje zwolenników głównie na Zachodzie Europy W Polsce wzbudza ona kontrowersje a wąskie grono badaczy niechętnie przyznaje racje wynikom jego ustaleń. W czasie piątkowego spotkania wspomniał też o przyjęciu swego artykułu do jednego najbardziej prestiżowych czasopism naukowych z listy filadelfijskiej „Archeoametria”, gdzie został zrecenzowany i obecnie czeka na druk. Warto w tym miejscu dodać, iż autorzy na publikację swych artykułów czekają nawet po kilka lat.

Podczas swojego wystąpienia Franc Zalewski wspomniał również o odkryciu w Krakowie krateru będącego wynikiem zderzenia z ziemia meteorytu. Wstępne badania zaskoczyły nawet samego autora, okazało się bowiem, iż jest on bardzo podobny, a pod względem mineralogicznym wręcz identyczny jak kratery w Egipcie. Ponadto, w pobliżu odnalazł obiekty kamienne poddane obróbce przy użyciu podobnych urządzeń jak w kraju faraonów. Nosiły one identyczne bardzo charakterystyczne trójkątne otwory. Wszystko to może świadczyć zarówno o szerszym zasięgu nieznanej nam cywilizacji, która uległa zagładzie w tym samym czasie, z tego samego powodu zarówno w Egipcie jak i Europie w tym także Małopolsce.

Chcąc propagować swe archeologiczne odkrycia w Polsce Franc Zalewski zrealizował film popularnonaukowym pt. Nieznana katastrofa w Egipcie, który również został zaprezentowany w Nowym Targu. Był on punktem wyjścia do dyskusji nad dziejami starożytnego Egiptu. Okazuje się bowiem, że o wiemy o jego dziejach tak naprawdę bardzo mało. W podręcznikach do historii w szkole podstawowej, czy gimnazjum znajdują się fotografie z piramid w Gizie, które są źle podpisane, na ogół pokazana jest piramida Chefrena, z podpisem piramidy Cheopsa. Być może błahy błąd, ale diabeł tkwi w szczegółach. Ten błahy błąd przyucza dzieci i młodzież do zafałszowanego nazewnictwa piramid – najbardziej rozpoznawalnego symbolu starożytnego Egiptu. Błąd ten obrazuje, jak mało wie o Egipcie nie tylko nasze społeczeństwo, lecz także sami historycy, w tym autorzy podręczników.

Organizatorami wykład oraz całego projektu cyklu spotkań w nowotarskiej bursie są wspólnie Polskie Towarzystwo Historyczne oraz Towarzystwo Bursy Gimnazjalnej im. Jana Bednarskiego. Projekt dofinansowany jest ze środków Urzędu Miasta Nowego Targu

Zdjęcia: Archiwum PTH O/Nowy Targ