E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Tatry
Turystyczne grzechy w Tatrach
 dodano: 5 Lipca 2007    (źródło: Dziennik Polski - www.dziennik.krakow.pl - 2007/07/05)
Dziennikarze przekonali się pod Zawratem, jak łatwo asekurować się, korzystając z uprzęży (Fot. Rafał Gratkowski )

Za wielkie plecaki i brak wyobraźni.

Kask, uprząż turystyczna, system pętli z absorberem - komplet zabezpieczeń, które turysta może stosować w Tatrach, kosztuje około 500-600 zł. To niewielka cena za uratowanie zdrowia, a niejednokrotnie życia - a można ją zminimalizować, korzystając z wypożyczalni. Niestety, zainteresowanie autoasekuracją jest zerowe.


- Przed rokiem firmowe sklepy HiMountain uruchomiły w Zakopanem wypożyczalnię tego typu sprzętu, ale zainteresowania nie ma. Nikt jeszcze nie skorzystał z tej możliwości. Co więcej, turyści, którzy stosują autoasekurację, przyczepiając się do drabinek, klamer czy łańcuchów, są źle postrzegani przez innych wchodzących na szlaki - informuje Mieczysław Ziach, szef szkoleniowy TOPR.

Ratownicy zachęcają, by samemu zaopatrzyć się przynajmniej w kask. Kosztuje nieco ponad 100 zł, a może ochronić przed spadającymi kamieniami czy urazami odniesionymi w wyniku poślizgu. - Orla Perć postrzegana jest jako najbardziej niebezpieczny szlak w Tatrach, ale wypadki zdarzają się wszędzie, nawet 300 metrów od schroniska. Badając przyczyny tragedii okazuje się, że najwięcej ofiar powoduje poślizgnięcie na płatach śniegu, a także na mokrych lub zalodzonych skałach - wyjaśnia Adam Marasek, zastępca naczelnika TOPR. Kolejne przyczyny śmiertelnych wypadków to pobłądzenia, spadające kamienie, zasłabnięcia, lawiny i zachorowania.

- Nierzadko interweniujemy w przypadkach, gdy w góry idą ludzie w stanie przedzawałowym. Wiele osób zabiera na szlak zbyt duże plecaki. Bardzo utrudniają poruszanie się, sprawiają kłopot na grani, mogą nas wywrócić gdy balansujemy. Dlatego, kto wybiera się na tatrzańskie szlaki, duży plecak powinien zostawić w schronisku, a na trasę zabrać mały, podręczny - radzą ratownicy. Podkreślają, że wypadków nie da się wyeliminować ani sztucznymi zabezpieczeniami, ani rygorystycznymi przepisami. Ważna jest rozwaga i wyobraźnia. Różne sposoby autoasekuracji i zabezpieczeń odgrywają niezmiernie istotną rolę. (RAV)


Systemy autozabezpieczeń prezentował naczelnik TOPR Jan Krzysztof (z lewej) wraz z przewodnikami, ratownikami i pracownikami TPN (Fot. Rafał Gratkowski )





•  autoasekuracja   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 denek01      21:01 Czw, 05 Lip 2007
Polecam autoasekuracje. Nie rozumie jak mozna sie wstydzic kasku, czy uprzezy,wrecz odwrotnie swiadczy to o profesjonalizmie.W Alpach czy Dolomitach to rzecz zupelnie normalna i jak w naszych rodzimych Tatrach zobaczymy dobrze wyposarzonego turyste jest bardzo duze prawdopodobienstwo ze to obcokrajowiec obyty z wyzszymi gorami a nie wstydzi sie w nizszych gorach zalozych chociazby kasku. Jestem wielkim zwolennikiem Via Ferraty na Orlej Perci, mam nadzieje ze w przyszlosci bedziemy mieli u nas chodz namiastke przepieknych zelaznych drog z Dolomitow.

         •  Re: autoasekuracja   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 climbbart      21:13 Czw, 05 Lip 2007
Co tu duzo mowic-autoasekuracja tak,ale nie przerabianie orlej perci na ferrate. Przeciez przypinac sie tez mozna do lancuchow.Po co to zmieniac,a w kasku to zaden wstyd pokonywac takie trasy.Troszke nad wyrost przesadzasz cool

                 •  Re: autoasekuracja   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 denek01      08:53 Sb, 09 Sie 2008
chodzi tylko o podniesienie rangi szlaku, w calych Tatrach nie tylko po naszej polskiej stronie jest zbyt malo trudniejszych tras dla bardziej ambitnych turystow

•  szpej na szlakach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 sprocket      12:05 Pią, 06 Lip 2007
bardzo mądry pomysł.ale żadne zabezpieczenia nie zastąpią zdrowego rozsądku.nie adidaski i sandalki na szlak, tylko solidne buty! czy TOPR nie mógłby karać nierozważnych mandatami?Lub chociaż obić czekanem? chodzi głównie o rodziców małych dzieci.Przez ponad 20 lat wędrowania widziałem to i owo i ZGROZA!!!!





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    2896





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024